- Niewielu widziałem napastników, którzy potrafią strzelać z obu nóg z taką siłą. Na treningach piłka uderzona przez niego, obojętne czy lewą, czy prawą nogą, przekracza 100 mil na godzinę - chwalił ostatnio Podolskiego Steve Bould, asystent Arsene'a Wengera.
W gorszym humorze jest za to kontuzjowany Wojciech Szczęsny, który ma opuścić nie tylko mecz z Manchesterem, ale i spotkanie z Chelsea (za tydzień).