Pepe Reina nie ukrywa swoich poglądów politycznych. Hiszpański golkiper od dłuższego czasu wspiera skrajnie prawicową partię Vox, której działacze zorganizowali ostatnio demonstrację dotyczącą obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Spotkanie protestujących wzbudziło gigantyczne zamieszanie w Hiszpanii.
Co za wpadka! Katastrofalny błąd piłkarza Stuttgartu w drugiej Bundeslidze [WIDEO]
Golkiper Aston Villa znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak według informacji BBC, pojawił się na proteście. Uczestnikom demonstracji na ulicach stolicy kraju w Madrycie zarzucano m.in. naruszenie zasad dotyczących zachowania dystansu społecznego.
Zdaniem członków i zwolenników partii, luzowanie obostrzeń następuje w zdecydowanie zbyt wolnym tempie. Protest przeciwko lockdownowi Hiszpanii spowodował gigantyczne kontrowersje. Na ulice swoimi pojazdami wyjechał tysiące osób, całkowicie paraliżując okoliczne ulice. - Ach, wygląda na to, że "mali ludzie" wyszli na ulicę, czyż nie? - napisał Reina, dodając hasztag "demokracja".
37-letni Reyna to piłkarz Aston Villi, do której został wypożyczony z AC Milan. Wcześniej grał dla takich klubów jak SSC Napoli, Bayern Monachium, Liverpool czy Barcelona. Na swoim koncie ma dwa trumfy w Lidze Mistrzów, mistrzostwo świata czy mistrzostwo Niemiec!