Wayne Rooney był bohaterem niejednego skandalu na wyspach. Nie od dziś wiadomo, że piłkarz nie stroni od alkoholu i imprez, a jego sposób prowadzenia się pozostawia wiele do życzenia. Kolejna informacja o zakrapianej imprezie nie miałaby więc większego znaczenia, ale tym razem szokująca była jej data. "The Sun" podał, że piłkarz "Czerwonych Diabłów" bawił się w noc poprzedzającą mecz z Manchesterem City. Według tabloidu Rooney pił alkohol i przebywał w towarzystwie atrakcyjnych kobiet aż do trzeciej w nocy.
Okazało się jednak, że wszystko zostało zmyślone. Albo inaczej. Sfingowane zostały dowody. Zdjęcie, które pokazała gazeta pochodzi bowiem z 2014 roku. Dlatego jeśli Rooney rzeczywiście balował do późna w dzień meczu, to póki co nie przedstawiono wiarygodnych dowodów.
The image of Rooney "late night drinking" which is circulating tonight is an image from 2014.
— Full Time DEVILS (@FullTimeDEVILS) April 30, 2017
Typical tabloids, eh? pic.twitter.com/wgo7bpsAgj