W 84. minucie spotkania z Portugalczykami piłkarski świat wstrzymał oddech, widząc Messiego na noszach, ale dobre informacje napłynęły bardzo szybko. Lewe kolano jest tylko stłuczone i Leo ostatnie dwa dni trenował na siłowni. W sobotę weźmie udział w zajęciach na boisku i po nich zapadnie decyzja co do występu w niedzielę.
40 lat temu legendarny Mueller strzelił aż 85 goli, ale ten rekord (bramki zdobywane w roku kalendarzowym) wisi na włosku. Messi ma już 84 trafienia i lada mecz przeskoczy Niemca. Dwa gole w jednym występie to dla Leo żaden problem, w 2012 roku trafiał w ten sposób aż 19 razy. A jeśli nawet nie uda się z Betisem, to Messi będzie miał w grudniu jeszcze trzy mecze, aby pobić Muellera.
Nie przegap!
Betis Sewilla - Barcelona,
Canal+ Sport,
niedziela, od 20.55