O nowym kontrakcie Ronaldo poinformował dziennik "ABC". Portugalczyk ponoć doszedł do porozumienia z władzami Realu Madryt. Zgodził się poczekać z negocjacjami do końca obecnego sezonu. Otrzyma od klubu niższą umowę niż mają Lionel Messi w Barcelonie czy Neymar w Paris Saint-Germain, ale z zarobkami na poziomie 30 milionów euro wróci do czołówki światowej. Otrzyma 9 milionów euro podwyżki.
Real Madryt z rozmowami na temat nowej umowy chce jednak poczekać do końca sezonu. Wszystko przez słabe wyniki Blancos, którzy już na początku 2018 roku stracili szansę na obronę tytułu mistrzowskiego, a w lutym pozostali już tylko w walce o triumf w Lidze Mistrzów. Przed zawodnikami Zinedine'a Zidane'a wyzwanie jednak niezwykłe. Starcia z Paris Saint-Germain. Ewentualne bramki CR7 z pewnością wzmocnią jego pozycję negocjacyjną.