Messi i Ronaldo to współcześni geniusze futbolu - nie ma, co do tego jakichkolwiek wątpliwości. Cały świat dzieli się na dwie części, które ubóstwiają jednego z nich. Kolejne wideo opublikowane przez Argentyńczyka na Instagramie wzbudziło gigantyczne zainteresowanie, ale i falę krytyki. Wiele osób zarzuca mu, że oszukał swoich fanów.
Na filmie widać Leo Messiego, który ustawia piłkę od Ligi Mistrzów, a na niej stawia butelkę Pepsi. Strzał przelatuje przez wyznaczoną "bramkę", a butelka idealnie spada na dno, utrzymując się w pionie. Wpisy pod nagraniem na Instagramie zawierały przede wszystkim zachwyty nad umiejętnościami Argentyńczyka.
Wśród niespełna 20 milionów osób, które zobaczyły nagranie, pojawiło się wielu niedowiarków. "To reklama! To wszystko nie jest prawdą", "niesamowite, co można zrobić z efektami specjalnymi", "edytowany klip", "dziwi mnie, że ludzie wierzą we wszystko, co widzą w telewizji czy Internecie" - takie głosy wątpliwości pojawiały się w sekcji komentarzy.
Leo Messi zachwyca w tym sezonie, choć ostatnio narzekał na drobny uraz. 21-latek w 28 meczach tego sezonu zdobył aż 29 goli i zanotował kolejne 17 asyst! Bez wątpienia jest obecnie jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym, zawodnikiem na świecie.