Mecz z Atletico nie był najbardziej udanym w wykonaniu Barcelony. Podopieczni zmarnowali wiele dogodnych okazji do zdobycia bramki, takich ja ta Lewandowskiego z 76. minuty czy chwilę wcześniej Raphinhi. Właśnie na Lewandowskiego spadło sporo krytyki za ten mecz (choć ostatecznie Barcelona wygrała 1:0 po golu Ferrana Torresa) i trudno się dziwić – Polak nie przypomina tego samego piłkarza, który zachwycał wszystkich w rundzie jesiennej. Lewandowskiego w trakcie meczu wspierała żona oraz córki, a po spotkaniu postanowił on spędzić z nimi jeszcze chwilę na murawie Camp Nou.
Lewandowski poprawia sobie humor spędzając czas z rodziną
Od lat Robert Lewandowski podkreśla, jak ważna dla niego jest rodzina i robi to stosunkowo często. Nie zapomina o najbliższych przy okazji odbierania najważniejszych nagród w swojej karierze i chętnie spędza z nimi wolne chwile. Tak było także po niezbyt udanym dla niego (choć dla drużyny zwycięskim) meczu.
Polski napastnik udostępnił na swoim profilu na Facebooku kilka zdjęć z niedzielnego meczu, a wśród nich znalazło się to, na którym widać, jak Lewandowski spędza czas ze swoją żoną Anną Lewandowską oraz córkami Klarą i Laurą. Być może chciał w ten sposób nieco zapomnieć o nieudanym meczu i miejmy nadzieję, że wsparcie najbliższych pomoże mu przed kolejnymi występami.