Wyznaczenie madryckiego obiektu nie wydawałoby się niczym nadzwyczajnym, gdyby nie fakt, że na co dzień swoje mecze rozgrywają na nim piłkarze Realu Madryt. Hiszpańskie media informują, że oprócz wybrania miejsca rozegrania finału, ustalono także ile wejściówek otrzyma każda z drużyn. Mówi się o podziale puli 60 tys. biletów na dwie równe części.
Przypomnijmy, że o wybranie obiektu znajdującego się w stolicy Hiszpanii mocno zabiegał prezes Atletico Enrique Cerezo. Jak sam zapowiadał, rozegranie finału pomiedzy dwoma klubami z Madrytu powinnno odbyć się właśnie w tym mieście.
Ostatecznie ustalono zatem, że finałowe spotkanie Pucharu Hiszpanii odbędzie się w dniu 17 maja na stadionie Santiago Bernabeu.