Jeżeli chodzi o aspekt czysto sportowy - mizerny. W 2012 roku ekipa Mallorki tragicznie radziła sobie w Primera Division, więc Caparros postanowił odpalić prawdziwą trenerską bombę. Skoro nic nie działa, trzeba iść na całość! Jeden z byłych jego podopiecznych Anderson Conceicao wyjawił, że przed meczem z Athletikiem Bilbao mieli się motywować przez oglądanie filmów dla dorosłych.
Zobacz: Juergen Klopp ograł Manchester City, po czym... wyśmiał Bayern za wpadkę z Mainz! [WIDEO]
- Na odprawie przed spotkaniem trener pokazał nam wideo, które sprawiło, że wszystkim opadły szczęki. Chodziło o film pornograficzny. Nasze miny - poezja. To nie trwało więcej niż 30 sekund, ale to była niezapomniana historia - powiedział Conceicao w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem "Marca".
To dość nowatorskie podejście do zawodu nie przyniosło Caparrosowi pożądanych efektów. Mallorca poległa z Athletikiem, on sam stracił pracę, a klub spadł z ligi. Nawet takie obrazki nas nie obudziły - śmiał się obecny piłkarz amerykańskiego Philadephia Union.