Wojciech Szczęsny

i

Autor: Shutterstock Wojciech Szczęsny

Wszystko jasne

Ciarki przechodzą po tych słowach Wojciecha Szczęsnego! Przemówił w sprawie przyszłości w Barcelonie

2025-03-03 17:53

Od stycznia Wojciech Szczęsny jest podstawowym bramkarzem FC Barcelony i coraz więcej kibiców nie chce tego zmieniać. Jego kontrakt wygasa jednak w czerwcu, a przyszłość polskiego bramkarza stoi pod znakiem zapytania. Po meczu z Realem Sociedad (4:0) Szczęsny sam wypowiedział się na ten temat i jasno przekazał, że jest gotowy zostać na dłużej w Barcelonie!

Wojciech Szczęsny wprost o przyszłości w Barcelonie. "Jestem otwarty"

Mecz FC Barcelony z Realem Sociedad był dla Wojciecha Szczęsnego dziesiątym z rzędu w pierwszym składzie. Polak na stałe przekonał do siebie trenera Hansiego Flicka, a także sporą część kibiców. Z nim w składzie "Blaugrana" jeszcze nie przegrała, a w niedzielę zachowała kolejne czyste konto. Właściwie nie ma już dyskusji na temat "Szczęsny czy Inaki Pena?" - kibice i eksperci skupiają się na nadchodzącym powrocie Marca-Andre ter Stegena, którego kontuzja zaczęła całą historię transferu polskiego bramkarza do Barcelony. W sierpniu ogłosił on przecież zakończenie kariery, a miesiąc później zgodził się zastąpić Niemca w jednym z najlepszych klubów na świecie.

FC Barcelona – Real Sociedad 4:0. SKRÓT. Lewandowski z 21. golem ligowym w tym sezonie, bezwzględna egzekucja w wykonaniu Barcelony

Początkowo Szczęsny miał pomóc Barcelonie tylko do powrotu ter Stegena i podpisał kontrakt do czerwca. Teraz coraz więcej mówi się jednak o możliwym przedłużeniu umowy, na co gotowość wyraził sam 34-latek! Spytany o przyszłość, nie pozostawił żadnych wątpliwości.

Gdybyś zapytał mnie na początku sezonu, powiedziałbym, że opuszczę Barçę w czerwcu. Ale uwielbiam czas, który tu spędziłem. Moja rodzina jest szczęśliwa, mój syn uwielbia swoją szkołę, moja żona uwielbia tu być. Jestem otwarty na wszystko - przyznał szczerze Szczęsny w rozmowie na platformie Barca One.

Jego słowa błyskawicznie rozeszły się po mediach i rozgrzały kibiców Barcelony. "Powiedział, że jedno jest pewne - nie zagra już nigdy w innym klubie. Więc albo zakończy po sezonie, albo przedłuży" - podkreślił jeden z użytkowników platformy X. Szczęsny nie krył się z tym już w sierpniu, gdy zakończył oficjalnie karierę.

- On jeszcze przed zakończeniem przygody z Juventusem powiedział mi, że FC Barcelona jest jedynym klubem, w którym mógłby kontynuować karierę - zdradził w październiku Robert Lewandowski na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Kilka miesięcy później bardzo możliwe wydaje się, że rozegra z przyjacielem w Hiszpanii jeszcze co najmniej jeden sezon.

Lewandowski z kolejnym golem dla Barcelony. Tak Polak podwyższył na 4:0 z Realem Sociedad

Tomasz Iwan: Szczęsny? Nie wszystkie jego interwencje są szczęśliwe

Najnowsze