Adam Buksa

i

Autor: Cyfrasport Adam Buksa

Adam Buksa o rywalizacji napastników o mundial. "Katar celem numer jeden"

2022-06-02 15:54

Adam Buksa dostał ogromną szansę i w meczu z Walią (2:1) zagrał u boku Roberta Lewandowskiego w ataku reprezentacji Polski. W rozmowie z „Super Expressem” przyznał, że ta współpraca nie wyglądała źle i wyjaśnił, dlaczego nie było jeszcze lepiej. Wyznał też o swoim podejściu do tematu walki o miejsce w składzie na mundial w Katarze.

Napastnik (wciąż) New England Revolution dostał 73 minuty. Ku zdziwieniu, to „Lewy” spędził na wrocławskiej murawie całe 90 minut. Stanął w szranki z walijskimi zawodnikami, którzy jego i Lewandowskiego otoczyli bardzo mocną opieką. Na pewno nie można mu zarzucić, że jest myślami w Lens, gdzie niedługo może trafić z MLS.

- Jak z twojej perspektywy wyglądała twoja współpraca z Robertem Lewandowskim?

- Dobrze. Uważam, że naprawdę obiecująco. Na głębszą analizę przyjdzie czas, bo to wszystko jest procesem. Myślę, że na tym etapie, na którym jesteśmy, to nie wyglądało to źle.

Kłopoty reprezentacji Polski po meczu z Walią. Dwóch piłkarzy nie dokończyło sparingu

Adam Buksa po meczu z Walią

- Trzeba przyznać, że Walijczycy postawili trudne warunki i dosyć gęsto ustawiali się w środku boiska i przed polem karnym.

- Gra była bardzo skompresowana. Wszystko rozgrywało się w środku pola, dlatego było mało miejsca. Dużo sytuacji stykowych i gry pod faul. Szczególnie w pierwszej połowie. W drugiej ten mecz się otworzył, po wprowadzeniu nominalnych skrzydłowych nasza gra się ożywiła. Zaczęliśmy tworzyć sytuacja i dlatego wygraliśmy.

- Czy twoim zdaniem rozpoczął się proces rywalizacji o miejsce w ataku na mundial?

Nie rozgraniczałbym meczów, w których trzeba walczyć mocniej czy lżej. Każde kolejne spotkanie kadry jest dla mnie najważniejsze. Do mundialu jest kilka miesięcy i to tak nie działa, że im bliżej imprezy, tym bardziej się staram. Każdy kolejny mecz, który mamy przed sobą jest najważniejszy i chcemy się w nim prezentować jak najlepiej. Każda duża impreza jest dla nas celem i wszystko jest robione pod to, by trafić z formą na mistrzostwach świata. Katar jest celem numer jeden, do niego trochę czasu jest i trzeba o to walczyć.

Grzegorz Krychowiak NIE ZGODZIŁ się z dziennikarzem po meczu z Walią. "To nie jest ZŁA rzecz"

Sonda
Czy reprezentacja Polski wyjdzie z grupy na mistrzostwach świata?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze