Anna Lewandowska od dawna zalicza się do grona najbardziej rozpoznawalnych osób w Polsce i swoją sławę zawdzięcza nie tylko życiu u boku Roberta Lewandowskiego. Trenerka fitness z powodzeniem prowadzi swoje biznesy i każdego dnia stara się pomagać kobietom zmienić swoje życie poprzez ćwiczenia, dietę oraz wsparcie. Fani Anny Lewandowskiego doskonale wiedzą, że rzadko można ją ujrzeć bez uśmiechu na twarzy pomimo masy obowiązków związanych z wychowaniem córek - Klary oraz Laury, a ostatnio również związanych z opieką nad nowym pupilem rodziny Lewandowskich. Jak się jednak okazuje, żona Roberta Lewandowskiego w ostatnim czasie borykała się z ogromnymi problemami, które teraz postanowiła ujawnić.
Problemy zdrowotne Anny Lewandowskiej! Dopiero po czasie zdecydowała się ujawnić, co się z nią działo
Jak się okazuje, ostatnie tygodnie nie były łaskawe dla trenerki fitness, która musiała radzić sobie z problemami zdrowotnymi. Wszystko zaczęło się, kiedy w domu rodziny Lewandowskich pojawił się nowy lokator - piesiek o imieniu Bella. Mało kto mógł zdawać sobie sprawę z tego, że Anna Lewandowska ma uczulenie na psią sierść, co szybko dało o sobie znać. Dopiero po czasie żona kapitana reprezentacji Polski opowiedziała, co się z nią działo.
Robert Lewandowski w FC Barcelona? Kupił już piękną posiadłość. Wszystko gotowe
Anna Lewandowska przeżyła trudne chwile. Wszystko ujawniła po czasie
Anna Lewandowska zdecydowała się przeprowadzić na swoim Instagramie Q&A, podczas którego odpowiadała na pytania fanów. Jedno z nich dotyczyło nowego pupila rodziny Lewandowskich oraz uczulenia żony kapitana polskiej kadry. - Generalnie w drugiej dobie dostałam lekkiej wysypki (nie pytajcie... myślałam, że się załamie), to była reakcja po zadrapaniu i prawdopodobnie ślinie... najważniejsze, że minęło i jest Ok - napisała w odpowiedzi Anna Lewandowska ujawniając, że pierwsze dni z nowym domownikiem nie należały do najłatwiejszych. Teraz jednak wszystko wydaje się być w porządku, a trenerka fitness regularnie dzieli się zdjęciami z małą Bellą.