Trafił tam mając 11 lat i zetknął się ze sławami katalońskiego klubu, Leo Messim i Neymarem, o czym świadczą publikowane przez niego zdjęcia w mediach społecznościowych. Największe wrażenie na nastolatku robił Andres Iniesta (38 l.), również ze względu na pozycję na boisku, która ich łączyła – środkowego pomocnika. - To był mój piłkarski idol – mówi Super Expressowi Lederman. - Miałem szczęście oglądać go na boisku wiele razy. Trenowaliśmy w tym samym centrum treningowym, gdy szkoliłem się w Barcelonie. Zdjęcie zrobione, gdy miał 13 lat, ze sławnym Hiszpanem jest jedną z najcenniejszych pamiątek obecnego piłkarza Rakowa. Przygoda Ledermana z Barceloną została dosyć brutalnie przerwana wskutek zakazu nałożonego na „Barcę” przez FIFA, za nieprawidłowości przy dokonywaniu transferów zawodników poniżej 18. roku życia. Ben wrócił do USA, a w 2017 roku ponownie znalazł się w Barcelonie jako obywatel Unii Europejskiej. To dzięki polskiemu paszportowi, gdyż jego babcia była Polką, mieszkała w Krakowie.
Nie zdołał jednak przebić się Barcelonie, i kiedy na krótko został zawodnikiem izraelskiego Hakoah Amidar Ramat Gan, to stamtąd w lutym 2020 roku ściągnął do Raków. - W Częstochowie od początku czułem się dobrze, choć było tu trochę… zimno – mówi piłkarz, który urodził się w słoneczniej Kalifornii. Zapewne i nieznajomość języka polskiego nie pomagała.
- W rodzinnym domu nie mówiliśmy po polsku, więc nie jest łatwo się nauczyć zaczynając od zera, ale uczę się, mam prywatne lekcje i myślę, że robię szybkie postępy. Im więcej znasz języków obcych tym lepiej – mówi. Ben sprawia wrażenie dojrzałego i bardzo świadomego człowieka, mimo młodego wieku, i zwraca uwagę na ciężką pracę w swojej dotychczasowej karierze. - Zawsze walczyłem o miejsce w składzie drużyn w których grałem, nic nigdy nie dostałem za darmo. W piłce każdego dnia trzeba ciężko trenować i pokazywać trenerowi, że zasługujesz na grę - dodaje. Ta ciężka praca przyniosła niespełna 23-letniemu Ledermanowi mocną pozycję w drużynie Rakowa, występy w kadrze U-21 i być może lada dzień, debiut w reprezentacji narodowej.
Fernando Santos podjął decyzję! Wiadomo, kto zastąpi Jana Bednarka
Listen on Spreaker.