Zbigniew Boniek po raz kolejny zaskoczył swoich obserwujących. W sobotę wybrał się do lasu, a podczas wycieczki znalazł również czas na nagranie krótkiego materiału wideo. Później ruchomy obrazek wrzucił na portal społecznościowy i dzięki temu mogliśmy dowiedzieć się, co przed laty sternik PZPN lubił robić w uroczym otoczeniu przyrody. Zaczęło się dość tajemniczo, bo "Zibi" mówił o "MZB" i "DZB", co dla wielu jest skrótami nieznanymi. Na szczęście prezes naszej piłkarskiej federacji wyjaśnił później o co właściwie chodzi.
Boniek bez złudzeń o Lidze Mistrzów i Lidze Narodów. Pojawiły się głosy o ich ODWOŁANIU
A wyszło na to, że chodzi o utrzymanie tężyzny fizycznej. "MZB" to nic innego, jak "Małe Zabawy Biegowe". "DZB" natomiast to większe wyzwanie, bo oznacza "Duże Zabawy Biegowe". Wszystkie one odbywają się na leśnych duktach.
Zbigniew Boniek chciał politycznej rewolucji na wybory! Szybko stracił nadzieję
"Polskie lasy - coś pięknego. Pamiętam kiedyś jak człowiek był młody i się w lesie robiło MZB i DZB. Czyli Małe Zabawy Biegowe i Duże Zabawy Biegowe. Nie było nic lepszego. Naprawdę wspaniale czasami pochodzić po polskich lasach. Dobrego weekendu dla wszystkich!" - powiedział Zbigniew Boniek.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj