Zbigniew Boniek dotychczas raczej stronił od polityki. W ostatnich dniach jednak znacznie częściej wypowiada się na tematy, związane z władzą w naszym kraju. "Zibi" przekazał m.in., że gdyby nie Mateusz Morawiecki, to Ekstraklasa nie miałaby szansy na powrót do gry. Przede wszystkim udziela się jednak w sprawie wyborów prezydenckich, które miały odbyć się w miniony weekend, ale ostatecznie zostały przesunięte. Boniek wpadł na rewolucyjny pomysł, jakiego jeszcze w naszej historii nie było. Otóż pomyślał sobie, że w ramach ochrony przed koronawirusem można elekcję rozłożyć na dwa dni.
Zbigniew Boniek swój pomysł przelał bardzo szybko na ekran komputera i podzielił się nim z obserwującymi na Twitterze. "Kto mi odpowie?- Można wybory, dla większego bezpieczeństwa sanitarnego w lokalach wyborczych, przeprowadzić w dwa dni np. sobota-niedziela?" - spytał sternik piłkarskiej centrali w Polsce.
Zbigniew Boniek MIAŻDŻY wybory korespondencyjne! Mówi o KORUPCJI
Wątpliwości rozwiał Łukasz Schreiber. Poseł PiS dość sprawnie odpowiedział Bońkowi, że na takie rozwiązanie nie ma żadnych szans. "Panie Prezesie, nie można. Art. 128 ust. 2 Konstytucji wybory wyznacza się „na dzień wolny od pracy” - skomentował polityk.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj