Polska na MŚ w Katarze
Drużyna prowadzona przez Czesława Michniewicza swój występ podczas mistrzostw świata w Katarze zainaugurowała bezbramkowym remisem z Meksykiem. Następnie przyszło jednak zwycięstwo nad Arabią Saudyjską (2:0), które dało nam prowadzenie w tabeli grupy C. Biało-czerwoni w ostatnim pojedynku grupowym ulegli jednak Argentynie (0:2), przez co ostatecznie zajęli drugie miejsce, wyprzedzając Meksykanów jedynie dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Takie rozstrzygnięcia oznaczały, że w walce o ćwierćfinał naszym rywalem będą obecni mistrzowie świata – Francuzi. Choć Polacy rozegrali swój najlepszy mecz podczas całego turnieju, niespodzianki nie było. „Trójkolorowi” po trafieniu Olivera Giroud oraz dublecie Kyliana Mbappe wygrali 3:1 i mogli świętować awans do dalszych gier.
Portugalia odpada z mistrzostw świata! Maroko w półfinale! Sensacja stała się faktem!
Obraniak krytykuje
Defensywna, niezbyt przyjemna dla oka gra naszej reprezentacji sprawiła, że Czesław Michniewicz nie ma w ostatnich tygodniach najlepszej prasy. Do grona jego krytyków zaliczyć trzeba także Ludovica Obraniaka. Były reprezentant Polski o swoich przemyśleniach nt. występu biało-czerwonych w Katarze opowiedział w rozmowie z portalem „Sportowe Fakty”. - Z jednej strony należy docenić wyjście z grupy. To fakt niepodważalny, pierwszy raz od 36 lat to się Polsce udało na mundialu. Za to respekt, sam wynik Polski na mundialu jest satysfakcjonujący. Natomiast co do stylu gry. Powiem tak: Polska była jednym z najmniej przyjemnych zespołów do oglądania na tych mistrzostwach – podkreślił.
38-latek postanowił ocenić także niektóre decyzje personalne Czesława Michniewicza. - Jak można było nie korzystać z Piątka? Dlaczego tak mało grał Arek Milik? Świderski wyżej w hierarchii od nich? Sorry, ja tego nie kupuję. Widziałeś, kto zrobił najwięcej zamieszania w meczu z Francją? Grosicki! Dlaczego zatem grał tak mało? Nie mówię, że Kamil miałby występować w każdym spotkaniu po 90 minut, ale jednak pokazał, że zasłużył na więcej, niż dostał. Kamiński, Szymański... No ok, ale w Polsce zabrakło mi takiej odrobiny szaleństwa – zauważył.
Ludovic Obraniak – przebieg kariery
Ludovic Obraniak urodził się i dorastał we Francji, posiada jednak polskie korzenie. Karierę rozpoczynał w FC Metz, a w kolejnych latach swojej kariery reprezentował również barwy takich klubów jak Lille, Girondins Bordeaux, Werder Brema, Rizespor, Maccabi Hajfa oraz AJ Auxerre. 38-letni obecnie Obraniak z orzełkiem na piersi zadebiutował w 2009 roku, a z reprezentacją Polski występował m.in. na EURO 2012. Ostatecznie w biało-czerwonych barwach wystąpił 34 razy, zdobywając 6 bramek. Ostatecznie buty na kołku postanowił zawiesić w 2018 roku.