W Zurychu los okazał się dla nas dość łaskawy. Zespoły z koszyków trzeciego, czwartego i piątego są zdecydowanie w zasięgu naszych kadrowiczów. Natomiast wciąż nie znamy przeciwnika z koszyka pierwszego. Będzie nim przegrany w ćwierćfinałowej parze Ligi Narodów: Holandia – Hiszpania.
Henryk Kasperczak jasno i otwarcie o tym, co dał Polakom los w eliminacjach mundialu 2026. „To obowiązek!” [ROZMOWA SE]
Waldemar Fornalik skomentował losowanie grup eliminacyjnych do mundialu 2026
- Wolałbym więcej przejrzystości w eliminacjach, bez czekania na rozstrzygnięcia w Lidze Narodów – zaznaczył Waldemar Fornalik w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Były selekcjoner kadry ma oczywiście jasną opinię w sprawie wspomnianego dwumeczu. - Hiszpanie są mistrzami Europy. Z Holandią zagraliśmy niezły mecz podczas tego turnieju, więc nasze szanse by wzrosły – zauważył Fornalik, właśnie zespół „Oranje” typując jako ten, z którym Polacy mieliby większe szanse na wyrównaną walkę.
Ważne spostrzeżenie Waldemara Fornalika, trafił w punkt?
Fornalik podkreślił jednak, że rywalizacja z zespołem z koszyka numer jeden – poznaliśmy już cały terminarz eliminacji, więc wiemy, że zagramy z nim we wrześniu (wyjazd) i w listopadzie (dom) – nie powinna koncentrować całej uwagi reprezentantów. - Jeżeli chodzi o pozostałe drużyny, to mamy takie mniemanie, że to nie są przeciwnicy dla nas. Ale aby awansować do finałów MŚ, bardzo ważne są mecze z tymi słabszymi zespołami. Pokazały to choćby ostatnie spotkania z Mołdawią – przypomniał Waldemar Fornalik.
Probierz komentuje losowanie eliminacji mundialu. Selekcjoner zapowiada walkę o zwycięstwo w grupie
- Mecze z takimi rywalami nie są łatwe – zaznaczył szkoleniowiec, który pięć lat temu do mistrzostwa Polski doprowadził graczy Piasta Gliwice. - Stworzono narrację, że mamy w tej chwili mocną reprezentację, że idziemy w dobrym kierunku. I oby tak było. Na pewno jednak Finlandia to drużyna oparta na dobrej motoryce, dużej dyscyplinie taktycznej – wyróżnił jednego z przyszłych przeciwników naszych Fornalik.