Cała Polska zawsze czeka na takie mecze jak te z Anglikami. Historia, niestety, nie stoi po naszej stronie. W dotychczasowych dwudziestu spotkaniach Biało-czerwoni wygrali zaledwie raz - w 1973 roku, gdy do siatki trafiali Robert Gadocha i Włodzimierz Lubański. Kolejnych siedem meczów udało się zremisować, a pozostałe padły łupem Wyspiarzy. O jednym meczu wszyscy pamiętamy doskonale. Niestety, ten w pierwotnym terminie nie doszedł do skutku. Chodzi o pamiętny "Basen Narodowy" i wielką kompromitację, do której doszło 16 października 2021 roku, dziewięć lat temu!
Polska - Anglia: Kompromitacja z "Basenem Narodowym"
Cały świat obiegły obrazki z Warszawy i nie do końca chodziło o sam zalany stadion. Takich historii w przeszłości w świecie sportu było wiele. Tym razem jednak zabawić postanowili się polscy kibice. Dwie osoby wpadły na boisko i zaczęły biegać po kompletnie zalanej murawie, sprawiając mnóstwo radości zgromadzonej publiczności znudzonej oczekiwaniem na opóźniające się spotkanie.
Mecz odbył się z jednodniowym opóźnieniem. Na Stadionie Narodowym w eliminacjach mistrzostw świata 2014 w Brazylii było 1:1. Bramkę dla "Synów Albionu" zdobył Wayne Rooney. W końcówce do remisu doprowadził Kamil Glik. Niestety, zdało się to na nic! Biało-czerwoni nie pojechali na munddial do Kraju Kawy.