Grzegorz Krychowiak zaliczył na początku roku wypożyczenie, o którym było głośno nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie. Według przekazów medialnych to właśnie były pomocnik Sevilli i PSG miał być inicjatorem buntu w szatni Krasnodaru po tym, jak Rosja zaatakowała Ukrainę, co skończyło się odejściem Polaka do AEK Ateny. Jak powiedział Tomasz Włodarczyk z "meczyki.pl" w programie "International Level", grecki klub byłby bardzo zainteresowany, aby zgarnąć Polaka w promocyjnej cenie, jednak sam Krychowiak musi zastanowić się, czy nie chciałby spróbować swoich sił w o wiele mocniejszej lidze.
Lukas Podolski nie miał wyjścia. Musiał podjąć trudną decyzję. Taki ruch może zaboleć wielu
Grzegorz Krychowiak pozostanie w Atenach? AEK ma być zainteresowany
Przyjście Polaka do AEK Ateny było odbierane jako prawdziwy hit przez greckie media. Pomocnik praktycznie od razu wywalczył sobie miejsce w kadrze zespołu i stał się jego jasnym punktem. W związku z tym Grecy byliby bardzo chętni, aby zgarnąć byłego gracza Sevilli za darmo, jednak w dużej mierze, to sam Krychowiak ma zadecydować o swojej przyszłości, mogąc liczyć na lepsze oferty. A tak przynajmniej twierdzi Tomasz Włodarczyk z "meczyki.pl".
- Chodzą słuchy, że AEK bardzo chętnie zatrzymałby Grzegorza Krychowiaka, żeby zrobić go twarzą nowego projektu. Myślę, że opcja wyciągnięcia go z Krasnodaru na promocji jest całkiem spora. Pytanie, czy Grzegorz będzie chciał zostać w lidze greckiej, czy jednak powędrować do jakiejś ligi z TOP 5 - powiedział Włodarczyk w programie "International Level".
Paulo Sousa zrównany z ziemią. Bezwzględna opinia o trenerze. Taka ocena na pewno musi boleć
Aby zobaczyć zdjęcia Grzegorza Krychowiaka, przejdź do galerii poniżej.
Wiśniowski odpowiada Włodarczykowi. Może dojść do egzotycznego transferu?
W rozmowę z Włodarczykiem w programie "International Level" włączył się Łukasz Wiśniowski z "FootTrucka", który twierdzi, że Krychowiak może liczyć także na bardzo egzotyczne propozycje i niewykluczone, że na którąś z nich się zgodzi.
- Nie jest tajemnicą, że Krychowiak w AEK-u ma mniejsze apanaże niż w Krasnodarze. To też będzie argumentem, żeby odpowiednia stopa kontraktowa była zagwarantowana. Grupa Stellar, która się Grześkiem zajmuje, jest w tym aspekcie bardzo mocna. Może być ciężko, żeby AEK zdołał go zatrzymać na dłużej. Nie wykluczałbym kierunku egzotycznego. O ten kontrakt może się rozejść - powiedział Wiśniowski.