Sebastian Mila piłkarskim kibicom dostarczył wielu wzruszeń. To on strzelił pięknego gola z rzutu wolnego dla Groclinu Grodzisk Wlkp. w starciu z Manchesterem City (1:1) w Pucharze UEFA w 2003 roku. W reprezentacji Polski popisał się za to bramką w meczu z Niemcami (2:0) na Stadionie Narodowym w Warszawie w eliminacjach EURO 2016. W Polsce Sebastian Mila grał w takich klubach jak: Bałtyk Koszalin, Wisła Płock, a na poziomie Ekstraklasy: Groclin Grodzisk Wlkp., ŁKS Łódź, Śląsk Wrocław i Lechia Gdańsk.
Wiemy, kiedy Lewandowski wróci do gry! OFICJALNA DATA pierwszego meczu Bayernu po przerwie
Były kadrowicz zakończył już karierę piłkarską. Teraz działa w mediach, a w wolnym czasie odpoczywa podczas wędkowania. Pasją zaraził go Tomasz Wieszczycki, z którym grał właśnie w Groclinie. Mila wybrał się na Mazury. Złowił tam okazałego szczupaka. - Tak.. w końcu po latach Wieszczu może być ze mnie dumny.. nauka nie poszła w las, a już tracił nadzieje - taki żartobliwy wpis zamieścił w mediach społecznościowych były reprezentant Polski i pochwalił się okazałym szczupakiem.
Szewczenko WYRZUCA TELEFON jak zobaczy w nim Dudka! Wciąż tego nie przetrawił
Wpis byłego piłkarza skomentowali inni internauci. - Ale szczupak!!!!! Pycha jest duszony w śmietanie - czytamy w jednym z komentarzy pod zdjęciem zamieszczonym na Instagramie. Z gratulacjami pospieszył Sławomir Peszko i rozpoczęła się dyskusja między nimi. Mila dodał: - Sławciu zabieram się następnym razem. Na co były piłkarz polskiej kadry i Lechii Gdańsk odpisał: - Sebastian Mila chętnie. Tylko ja wolę karpie - dodał z uśmiechem Peszko.
Kolejny piłkarz Serie A wyleczony. Bramkarz Atalanty Bergamo wygrał z koronawirusem!