U progu nowego roku „Bereś” zamienił walczącą o utrzymanie Sampdorię, której barwy reprezentował przez sześć lat, na lidera – a może raczej dominatora! - Serie A, czyli ekipę Napoli. Dwa ligowe spotkania neapolitańczyków, rozegrane od czasu przeprowadzki – z... Sampdorią oraz z Juventusem – polski obrońca oglądał z ławki. - Trzeba brać pod uwagę to, że Bartek może mieć problem z regularnym graniem – nie krył ojciec naszego reprezentanta, Przemysław Bereszyński (przed laty solidny ligowy defensor). - We wtorek mecz w Pucharze Włoch; może to będzie szansa, z której Bartek skorzysta? - zastanawiał się głośno w rozmowie z „Super Expressem”.
I wiele wskazuje na to, że miał rację. We wtorek o 21.00 Napoli zagra domowy mecz 1/8 finału Coppa Italia z Cremonese. Jest oczywiście zdecydowanym faworytem potyczki z outsiderem Serie A, który nie wygrał w tym sezonie żadnego z 18 meczów ligowych, a w poniedziałek zmienił trenera: Massimiliano Alviniego zastąpił Davide Ballardini.
Luciano Spalletti – zdaniem włoskich mediów – dokona wielu zmian w jedenastce Napoli. Na ławce zatrzyma m.in. bohaterów piątkowego starcia z Juventusem: Kwiczę Kwaraccheliję oraz Victora Osimhena. Również i Piotr Zieliński zapewne nie zostanie desygnowany do wyjściowego składu. „Spodziewany jest za to pierwszy występ w nowych barwach Bartosza Bereszyńskiego, dzięki czemu odpocznie kapitan drużyny, Giovanni Di Lorenzo” - zapowiada m.in. serwis football-italia.net
Początek pucharowego meczu Napoli – Cremonese we wtorek o godz. 21.00. Transmisja w Polsat Sport Extra.
Listen to "SuperSport" on Spreaker.