Wypożyczenie "Krychy" do Al-Szabab dobiegło właśnie końca. Polski piłkarz nie wróci jednak do Krasnodaru, bowiem rozwiązał kontrakt z rosyjskim klubem. Pomocnik jest teraz wolnym zawodnikiem i czeka na oferty.
Były piłkarz m.in. Sevilli i PSG ma za sobą całkiem udany czas w Saudi Pro League. W barwach Al-Szbab rozegrał 35 spotkań, w których zdobył trzy bramki, do których dołożył asystę. Saudyjski klub postanowił jednak zastąpić Krychowiaka i postawił na Gustavo Cuellara.
Kolumbijczyk wyrobił już sobie markę na Półwyspie Arabskim, dzięki występom w Al-Hilal, którzy z kolei wydali na niego ponad siedem milionów euro. Odpłacił się im sporą liczbą występów, bowiem zagrał 125 spotkań, zaliczył w nich cztery asysty i zdobył przede wszystkim trzy mistrzostwa Arabii Saudyjskiej i dwa puchary kraju. Al-Szbab zapłaciło Al-Hilal "tylko" 1,4 mln euro.
Krychowiak czeka za to na oferty. Z Polski wyjechał jeszcze jako nastolatek, zamieniając wtedy akademię Arki Gdynia na tę w Bordeaux. Następnie grał w Reims, Sevilli, PSG, Lokomotiwie Moskwa i Krasnodarze. Gdy rozpoczęła się wojna na Ukrainie - "Krycha" zamienił Rosję na AEK Ateny, a kolejne wypożyczenie z Krasnodaru kontynuował właśnie w Al-Szabab.
Szymon Marciniak bije rekordy popularności. Te liczby mówią same za siebie!