Reprezentacja Polski

i

Autor: Cyfra Sport Reprezentacja Polski

El. Euro 2020: Trzy punkty zdobyte w męczarniach. Krzysztof Piątek bohaterem meczu z Macedonią!

2019-06-07 22:37

To była bardzo ciężka przeprawa dla reprezentacji Polski. W trzecim spotkaniu eliminacji Euro 2020 biało-czerwoni zmierzyli się na wyjeździ z Macedonią i do ostatnich sekund rywalizacji musieli drżeli o końcowy rezultat. Bohaterem meczu w Skopje został Krzysztof Piątek, który dwie minuty po tym, jak pojawił się na palcu gry zdobył decydującą bramkę.

Macedonia - Polska 0:1 (0:0)
Bramki:
Krzysztof Piątek 47

Żółta kartka: Musliu, Nestorovski - Glik, Bednarek

Czerwona kartka: Musliu (za dwie żółte)

Macedonia: Dimitrievski - Bejtulai, Musliu, Velkoski - Ristovski (76. Ademi), Nikolov (62. Trajkovski), Bardhi, Elmas, Alioski - Nestorovski, Pandev (84. Hasani)

Polska: Fabiański - Kędziora, Glik, Bednarek, Bereszyński - Klich (90. Góralski), Krychowiak - Frankowski (46. Piątek), Zieliński, Grosicki (70. Rybus) - Lewandowski

Polacy eliminacje Euro 2020 rozpoczęli wręcz znakomicie. Po spotkaniach w Lidze Narodów chyba nikt nie spodziewał się, że po dwóch meczach eliminacyjnych biało-czerwoni będą mieli na koncie komplet punktów. Zwłaszcza, że pierwsze spotkanie rozgrywali w Wiedniu, a więc terenie teoretycznie najtrudniejszego rywala w grupie G, Austrii. Aby nie zaprzepaścić dorobku z dwóch pierwszych spotkań, kolejny krok należało postawić w Skopje.

Wyjazd do Macedonii miał być jednym z trudniejszych w całych eliminacjach. Polacy na Bałkanach grać nie lubią, co pokazywała historia. I tak było również w piątkowy wieczór. Gospodarze od początku spotkania pokazywali, że chcą sprawić niespodzianką, jaką byłoby urwanie punktów biało-czerwonym.

To właśnie ze strony Macedonii padł pierwszy groźny strzał. Już w szóstej minucie na uderzenie z około dwudziestu metrów zdecydował się Elfis Elmas. Problemy ze złapaniem miał Łukasz Fabiański, który wypuścił piłkę przed siebie. Golkiper miał szczęście, że asekurował go Kamil Glik. Za plecami obrońcy czaił się już Ilija Nestorovski, ale piłkarz AS Monaco zanotował skuteczną interwencję.

W kolejnych minutach rywalizacji w Skopje działo się niewiele. Przede wszystkim ze strony podopiecznych Jerzego Brzęczka. Polacy nie mieli żadnego pomysłu, jak zbudować dłuższą akcję na połowie rywali. Notowali mnóstwo strat, niedokładności była masa. Kompletnie bezużyteczny był natomiast Przemysław Frankowski, który nie zanotował nawet jednego udanego zagrania, a większość kontaktów z piłką kończyło się stratą skrzydłowego.

Biało-czerwoni oddali tylko dwa strzały w dodatku bardzo niecelne. Na palcach jednej ręki można było policzyć sytuacje, w których Lewandowski i spółka znaleźli się pod polem karnym rywali. Więcej zamieszania było ze strony Macedonii, ale i gospodarze nie mieli klarownej okazji do zdobycia bramki. Ale lepszego początku drugiej odsłony rywalizacji w Skopje polscy kibice nie mogli sobie wyobrazić.

Na placu gry za Frankowskiego pojawił się Krzysztof Piątek. I to właśnie snajper AC Milan stał się bohaterem Polaków. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę próbował wybijać Egzijan Alioski, ale zrobił to bardzo źle. Piątek zdecydował się na strzał przewrotką. Piłka leciała powoli, ale Robert Lewandowski i Glik na tyle zabsorbowali uwagę bramkarza Macedonii, że ten nie zdołał sięgnąć futbolówki, która wtoczyła się do siatki.

Biało-czerwoni w drugiej połowie grali lepiej, co nie oznacza, że prezentowali się dobrze. W 64. minucie powinni prowadzić już dwoma bramkami. Znakomitego podania Mateusza Klicha nie wykorzystał Kamil Grosicki, który z jedenastu metrów nie trafił nawet w bramkę. A trzeba nadmienić, że był całkowicie sam w tej strefie boiska.

Macedończycy nie zamierzali się łatwo poddawać. Ostatni kwadrans spotkania należał zdecydowanie do nic. W 76. minucie fantastyczną paradą popisał się Fabiański. Z prawej strony pola karnego strzał oddał Nestorovski. Piłka zmierzała w długi róg bramki, ale polski golkiper wyciągnął się, jak struna i wybił futbolówkę.

Zadanie Polakom ułatwił nieco Visar Musliu, który w 85. minucie zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Grająca w osłabieniu Macedonia nie zdołała wyrównać i biało-czerwoni dopisali sobie trzeci komplet punktów z rzędu w eliminacjach i pozostają na pierwszej pozycji w grupie G.

Macedonia - Polska

Witamy w relacji na żywo z meczu Macedonia - Polska. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:45. Bądźcie z nami!

Dobry wieczór! Zapraszamy na relację na żywo z meczu eliminacji mistrzostw Europy 2020. W grupie G Macedonia zmierzy się na własnym terenie z Polską!

Polacy eliminacje Euro 2020 rozpoczęli wręcz znakomicie. Po spotkaniach w Lidze Narodów chyba nikt nie spodziewał się, że po dwóch meczach eliminacyjnych biało-czerwoni będą mieli na koncie komplet punktów. Zwłaszcza, że pierwsze spotkanie rozgrywali w Wiedniu, a więc terenie teoretycznie najtrudniejszego rywala w grupie G, Austrii.

Styl gry naszej kadry, zarówno w meczu z Austrią, jak i z Łotwą był... średni, ale w końcu nie to jest w piłce nożnej najważniejsze. Teraz na Polaków czeka trudny dwumecz. Dziś w Skopje zmierzą się z Macedonią, a w poniedziałek z Izraelem. Obie drużyny są na razie niepokonane i na swoim koncie mają po cztery punkty. Po niespodziewanych porażkach Austrii, Izrael wyrasta na kandydata do awansu.

Najpierw trzeba się skupić na tym, co stanie się za kilka chwil w Skopje. W Macedonii już wiele drużyn traciło cenne punkty. A historia pokazuje, że biało-czerwoni na Bałkanach grać nie lubią. W dodatku w Macedonii panują upały, co może być utrudnieniem. Pamiętać jednak należy, że warunki będą dla obu drużyn takie same.

Na trybunach stadionu w Skopje jest liczna grupa polskich kibiców. Nie obyło się jednak bez skandalu. W centrum stolicy Macedonii doszło do bójki między polskimi chuliganami. Więcej dowiecie się W TYM MIEJSCU!

Piłkarze obu drużyn są już na murawie. Przed nami hymny obu państw, a następnie pierwszy gwizdek w tym spotkaniu!

Zaczynamy!

2'

Zacięty początek spotkania, ale walki w tym meczu na pewno nie zabraknie. Na razie gra toczy się w środku pola i na boisku jest nieco chaosu.

6'

Ojojoj! Niebezpiecznie pod polską bramką! Elmas uderzył z około osiemnastu metrów. Fabiański próbował łapać piłkę, ale "wypluł" ją przed siebie. Na szczęście asekurował go Glik, który wybił futbolówkę na rzut rożny. A po dośrodkowaniu z tego stałego fragmentu gry głową strzelił Nestorovski. Nad poprzeczką.

9'

Ach... wydawało się, że Polacy zbudują prostą, ale skuteczną akcję. Bereszyński posłał daleką piłkę za linię obrony. Pogonili za nią Lewandowski i Grosicki. Ten drugi niedokładnie zagrał jednak do kapitana i z interwencją zdążył obrońca gospodarzy.

12'

W poczynaniach zawodników z Macedonii widać ogromną wolę walki i zacięcie. Atakują rywali wysokim pressingiem, co sprawia Polakom kłopoty. Dalekie piłki od obrońców są przechwytywane przez gospodarzy.

15'

Żaden z zespołów nie potrafi uporządkować gry. Dużo nerwowości w poczynaniach obu drużyn w pierwszym kwadransie rywalizacji. Macedończycy bazują przede wszystkim na dalekich przerzutach do skrzydeł i tą strefą napędzają swoje akcje.

18'

Biało-czerwoni nie potrafią złapać rytmu. Nikt nie pokazuje się do gry, Polacy są schowani i jakby nieco przestraszeni? Choć przecież to nasi zawodnicy częściej grają w wielkich meczach. Macedonia pod względem wolicjonalnym imponuje.

22'

Chwila przerwy w grze. Na murawie leży Elmas, który ucierpiał po starciu z Lewandowskim. A tak a propos kapitana reprezentacji. Na jednej z konferencji prasowych błysnął pewną "błyskotką". Więcej szczegółów TUTAJ, WYSTARCZY KLIKNĄĆ.

25'

Ciężki, naprawdę ciężki mecz przed Polakami. Frankowskiemu udało się wywalczyć rzut wolny pod polem karnym rywali. Ręką zagrał Alioski.

27'

Polacy nadal bez strzału. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową uderzał co prawda Glik, ale sędzia dopatrzył się przewinienia obrońcy AS Monaco.

28'

Glik ukarany żółtą kartką po faulu na Nestorovskim.

31'

Odważna próba Bardhiego. Macedończyk uderzył z około 35 metrów i trzeba przyznać, że nie był daleki od celu. Fabiański spokojnie odprowadził jednak piłkę wzrokiem.

34'

Pierwsza dłuższa akcja biało-czerwonych pod polem karnym rywali. Budowana była ona po lewej stronie boiska. Zakończył ją Grosicki bardzo niecelnym strzałem z 18 metrów.

38'

Zupełnie bezproduktywny jest na razie Frankowski. Mnóstwo strat, parę niepotrzebnych fauli, niedokładne podania. Trzeba powiedzieć sobie jasno, że gramy bez prawego skrzydła.

41'

Druga żółta kartka w tym spotkaniu i druga dla Polaka. Ukarany nią Bednarek.

44'

Macedonia pozostawia po sobie znacznie lepsze wrażenie. Widać, że wiedzą, jak chcą "ukąsić" rywali. Polacy natomiast bazują na dalekich podaniach, z których kompletnie nic nie wynika.

Koniec pierwszej połowy!

Źle, fatalnie, tragicznie - jakiego przymiotnika byśmy nie użyli, nie odda tego, jak wygląda gra reprezentacji Polski na tle "średniej Macedonii". Gospodarze są żywsi, szybsi i bardziej zdeterminowani. Nie tak wyobrażaliśmy sobie to spotkanie.

Zaczynamy drugą połowę spotkania!

46'

W przerwie doszło do jednej zmiany w polskim zespole. Frankowski został zastąpiony przez Piątka.

47'

GOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!! Krzysztof Piąteeeeeek!!!!

Kapitalny początek drugiej połowy spotkania! Po rzucie rożnym doszło do ogromnego zmieszania w polu karnym Macedonii! Alioski źle wybił piłkę, przewrotką uderzył Piątek, a z piłką minęli się i Lewandowski i Glik i to chyba napastnik Milanu ma kolejnego gola w reprezentacji!

50'

Początek drugiej połowy wygląda w wykonaniu Polaków znacznie lepiej. Przycisnęliśmy Macedonię, która borni się chaotycznie. Tak powinniśmy grać od pierwszych minut!

54'

W szatni zawodnicy musieli usłyszeć chyba kilka cierpkich słów, bo zaczęli grać zdecydowanie lepiej. Częściej utrzymują się przy piłce, są bardziej aktywni. Ale nie ma co liczyć na to, że Macedonia się podda.

A tak strzelił Piątek. Bramkę zobaczycie W TYM MIEJSCU!

59'

Nieco spokojniejszy moment spotkania. Macedonia stara się odpowiedzieć, jak najszybciej. Na strzał z około 30 metrów zdecydował się Ristovski. Piłka przeleciała nad poprzeczką polskiej bramki.

62'

Piątek wywalczył rzut wolny około 30 metrów od pola karnego rywali. Dośrodkowanie w szesnastkę posłał Grosicki. Była to całkiem dobra centra, ale żaden z jego kolegów nie doszedł do futbolówki. A tymczasem zmiana w Macedonii. Trajkovski za Nikolova.

64'

Grosickiiiiiii! To trzeba strzelić! Świetna akcja Polaków lewą stroną boiska. Klich wyłożył Grosickiemu piłkę na jedenasty metr, ale skrzydłowy nie trafił w bramkę!

67'

Polacy grają dwie zupełnie różne połowy spotkania. Pytanie tylko, dlaczego nie można było grać tak od początku, jak w drugiej odsłonie. Macedonia zagraża polskiej bramce zdecydowanie rzadziej, a biało-czerwoni w końcu potrafią dłużej rozgrywać piłkę.

70'

Druga zmiana w zespole biało-czerwonych. Rybus za Grosickiego.

71'

Macedonia nadal próbuje budować swoje ataki bocznymi strefami boiska. Stamtąd wędrują dośrodkowania w pole karne Polaków, ale nie ma z tego większego zagrożenia.

74'

Coraz większa liczba piłkarzy pojawia się w polu karnym Polaków. Macedonia chce tu sprawić niespodziankę i zapewne do ostatnich sekund będzie starała się zdobyć bramkę.

76'

Świetna interwencja Fabiańskiego! Nestorovski technicznie uderzył z prawej strony pola karnego po długim słupku, a polski golkiper wyciągnął się, jak struna i zdołał wybić futbolówkę. Dobijać próbował Alioski, ale fatalnie się pomylił.

80'

Ależ teraz tumult na stadionie w Skopje. Macedonia zdecydowanie przycisnęła, a Polacy ustawieni są na 30 metrze od własnej bramki. Pandev prostopadłym podaniem szukał Nestorovskiego, ale napastnik nie zdołał przyjąć futbolówki.

To będzie nerwowa końcówka. Polacy zbyt szybko tracą piłkę, przez co Macedonia ma okazje, aby budować swoje kolejne akcje. Biało-czerwoni głęboko cofnięci.

85'

Czerwona kartka dla Musliu! Macedończyk obejrzał drugi żółty kartonik i musi opuścić boisko!

88'

Raz jeszcze Fabiański! Pewnie łapie piłkę po uderzeniu Trajkovskiego z osiemnastu metrów.

KONIEC MECZU!!!

To były męczarnie, ale zakończone szczęśliwie dla Polaków. Biało-czerwoni nie zagrali najlepszego meczu, ale najważniejsze są kolejne trzy punkty. Polacy zostają na pozycji lidera w grupie G!

To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Dobranoc.

Najnowsze