Gdy Polacy starali się odmienić losy pojedynku w stolicy Słowenii i doprowadzić do remisu, aby potem jeszcze powalczyć o zwycięstwo, gospodarze wyprowadzili zabójczą kontrę. Z własnej połowy posłali futbolówkę w kierunku wysuniętego Sporara, a krycie napastnika ekipy z Bałkanów zgubił Michał Pazdan. Były obrońca Legii Warszawa nie zdołał utrzymać tempa w pojedynku biegowy, a Słoweniec dodatkowo oddał mocny strzał pomiędzy nogami Fabiańskiego, co jeszcze mocniej mogło spotęgować irytację biało-czerwonych.
Polecany artykuł: