Do przerwy na prowadzeniu byli rywale, po tym jak gola zdobył Iago Falque. Po zmianie stron do roboty wziął się Glik. W nieco ponad kwadrans strzelił dwie bramki. Dla naszego reprezentanta były to gole numer trzy i cztery w bieżących rozgrywkach.
Cristiano Ronaldo odsłonił swój pomnik [WIDEO]
Warto odnotować też, że w końcówce spotkania popisał się kapitalną interwencją, wybijając piłkę z linii bramkowej.
Torino po 16 kolejkach zajmuje 14. pozycję w ligowej tabeli. Ma pięć punktów przewagi nad strefą spadkową.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail