To nie był najlepszy wieczór w wykonaniu napastnika biało-czerwonych. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy miał idealną okazję do tego, żeby pokonać Manueal Neura, lecz z wiadomych sobie tylko przyczyn nie trafił do siatki. To nie koniec, ponieważ w okolicach 70. minuty nie wykorzystał dobrego podania Kamila Grosickiego. - Arkadiusz Milik podpisał pakt o nieagresji z Niemcami - w ten sposób hiszpański dziennik zatytułował swoją relację z czwartkowego meczu na Stade France.
- Szkoda, że napastnik Ajaxu nie miał dnia. Na początku drugiej połowy nie wykorzystał znakomitej okazji, podejmując złą decyzję o próbie strzału głową, zamiast nogą. Później miał szansę uderzyć z lewej nogi. Polska pokazała, że Niemcy nie są tacy straszni, wywalczyła punkt i niewiele brakowało, aby niespodzianka była jeszcze większa - napisał dziennikarz "Marki". Oprócz tego podkreślono również bardzo dobrą grę w defensywie podopiecznych Adama Nawałki, w której najjaśniejszym punktem był oczywiście Michał Pazdan.
We wtorek zostaną rozegrane ostatnie spotkania w grupie C. Wówczas o godzinie 18:00 Polska zagra z Ukrainą, a Niemcy podejmą Irlandię Północną.
'Milik firma el pacto de no agresión'. Crónica del #GER 0-0 #POL Por @Jaime_Rincon https://t.co/4bYua1Xjnb #EURO2016 pic.twitter.com/vS3ghRJBiy
— MARCA (@marca) 16 czerwca 2016