Euro 2016: Polsat ZMIAŻDŻONY przez klientów. Zablokowali kanały, stracą widzów?

2016-06-18 13:29

W trakcie meczu Polska - Niemcy przeciwnik i wróg był tylko jeden. Wcale nie nasz sąsiad zza zachodniej granicy, tylko... Polsat! Władze Cyfrowego Polsatu usunęły bowiem w czwartek z oferty swojej platformy cyfrowej niemieckie kanały ZDF oraz Das Erste - na których można oglądać za darmo Euro 2016 - co nie spotkało się z pozytywnym przyjęciem przez widzów. Ci wręcz zapowiedzieli, że masowo rozwiążą umowy. Będzie rewolucja na rynku medialnym?

Najnowsze z działu

Były prezes PZPN komentuje

Michał Listkiewicz: Zmiana trenera po spadku do Dywizji B Ligi Narodów... [MIŚ Z OKIENKA]

Poruszające słowa

Dariusz Szpakowski o końcu kariery. To jedyne, co jest teraz dla niego najważniejsze! Przyznał to wprost

Znamy szczegóły śledztwa

Tomasz K. i „Fabryka faktur”. Oto ustalenia prokuratury w sprawie byłego reprezentanta Polski

Liga Narodów

To mógł być rywal Polski w barażach, wielka szkoda zmarnowanej szansy. Probierz i jego piłkarze mogą pluć sobie w brodę

Tomaszewski ostro

Jan Tomaszewski wściekły po blamażu ze Szkocją. Żąda głowy Michała Probierza! „Niech zachowa się jak prawdziwy mężczyzna!”

Przyjęcie klientów to jedno. Oficjalny profil telewizji na Facebooku został wręcz zbombardowany obelgami. Administrator serwisu przez ostatnie kilkanaście godzin próbował tłumaczyć pracodawcę - pewnie również usuwać część wpisów - ale był bezradny. Tysiące widzów zwyczajnie poczuli się oszukani: chcieli obejrzeć spotkanie Polski oraz Niemiec - a także wszystkie inne oferowane przez niemieckie stacje - z niemieckim komentarzem, tymczasem z oferty Cyfrowego Polsatu usunięte zostały kanały ZDF oraz Das Erste. Oszustwo, kradzież, rozbój - to najłagodniejsze komentarze przeczytane na Facebooku. Większość cytować trudno ze względu na cenzurę. Patrząc z marketingowego punktu widzenia, trzymając się terminologii piłkarskiej, Polsat ponownie strzelił sobie samobója. Ale może to go również kosztować zdecydowanie więcej niż tylko kilka miesięcznych abonamentów. Sprawą zainteresowała się bowiem Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Działacze KRRiT reagowały już kiedyś w podobnej sprawie. Canal+ został upomniany za zablokowanie przekazu stacji RTL. Wówczas skończyło się jednak tylko na pismach i ostrzeżeniach. Tym razem być może Polsat będzie zmuszony zapłacić karę.