Czy łóżka będą z IKEI czy też nie, nie chodzi tutaj o kwestię finansów. I tak zgadujemy, że taki proces wymiany wyrka w hotelu będzie Szwedów kosztował o wiele więcej, niż gdyby zostawili w spokoju te miejscowe. Sztab reprezentacji jest zdania, że łóżka znajdujące się w ośrodku Porichet we Francji nie spełniają odpowiednich wymogów komfortu. - Cały komplet łóżek dla piłkarzy, a nawet działaczy zostanie przetransportowany do Francji. Może to zabrzmieć drastycznie, a nawet absurdalnie, lecz element snu jest przecież najważniejszy poza treningiem i odpowiednim jedzeniem. Dlatego zdecydowaliśmy się na własne meble - powiedział kierownik kadry "Trzech Koron" Lars Richt.
Teraz z wielką uwagą będziemy śledzić poczynania Szwedów podczas Euro 2016. Jeżeli im pójdzie dobrze, a Polakom słabo (tfu, tfu!) to będziemy wiedzieli, na co zrzucić całą winę.