Nie wiadomo jednak jak z tym będzie, bo o ile "Głowę" chętnie widzi w składzie reprezentacji Franciszek Smuda, to w Wiśle na entuzjastyczne powitanie raczej liczyć nie może. Ostatnio stoper więcej siędział na ławce Trabzonsporu i leczył liczne kontuzje, niż występował na boisku. 33 lata na karku i sypiące się zdrowie, to - jak twierdzą przy ul. Reymonta - wątpliwa rekomendacja do zespołu "Białej Gwiazdy". Nawet jeśli w przeszłości zdobyło się z nią sześć mistrzostw Polski ?
"Głowa" chce wrócić do Krakowa
2012-02-15
9:59
Arkadiusz Głowacki ma dosyć Turcji i tęsknoty za rodziną, która została w Krakowie. Po zakończeniu sezonu chciałby wrócić do Wisły.