Golańskiemu w czerwcu kończy się kontrakt i jak sam przyznaje nie wie co będzie potem, donosi "Przegląd Sportowy".
- Wstępnie mój menedżer nawiązał kontakt z klubem i na razie nie wygląda to najlepiej. Propozycja nowego kontraktu jest dużo gorsza finansowo od tego, jaki mam teraz - powiedział Golański.
Przeczytaj koniecznie: Chcę zostać w Rumunii
Obrońca z pewnością w Steaule na zarobki nie narzeka, ale wyjeżdżał przecież z Polski jako wielki talent linii defensywnej kadry Leo Beenhakkera (68 l.). W stolicy Rumunii nie zawsze jest podstawowym graczem pierwszej jedenastki. A wielu kibiców liczyło, że będzie to jedynie przystanek w jego międzynarodowej karierze.
Jak sądzicie czy nawet przymusowa zmiana otoczenia nie wyjdzie mu przypadkiem na dobre?
Golański na łasce Rumuna
2010-01-06
15:45
Obrońca Steauy Bukareszt Paweł Golański (28 l.) nie jest pewny swojej przyszłości w klubie należącym do Gigiego Becali (52 l.).