- Chciałbym podziękować kibiciom za wsparcie w trakcie eliminacji, bo pomogali nam od pierwszego do ostatniego spotkania - powiedział Krychowiak. - Dziękujemy za doping i widzimy się w Rosji. Robota została wykonana, zrealizowaliśmy cel, bo awansowaliśmy na mistrzostwa świata z pierwszego miejsca - podkreślił as naszej kadry.
Pomocnik zwrócił uwagę na to, że mimo słabszego momentu w końcówce piłkarze reprezentacji Polski zdołali się podnieść i w efektownym stylu przypieczętowali triumf z Czarnogórą i awans na mundial w Rosji.
- Doprowadziliśmy do remisu, ale zespół szybko odpowiedział dwoma bramkami i awansował po naprawdę świetnych eliminacjach - podsumował występ Krychowiak. - Trzeba jechać do Rosji z chłodną głową. Chcemy osiągnąć lepszy rezultat niż we Francji i pokazać się z jak najlepszej strony i rozegrać jak najlepszy turniej. Twardo stąpamy po ziemi. Wiemy na co nas stać. Zdajemy sobie sprawę, że nie będzie to łatwy turniej, a nawet trudniejszy niż EURO 2016. Ale wierzymy w swoje umiejętności i będziemy bić się o jak najlepszy wynik - zaznacza lider reprezentacji Polski.