To co osiągnął Lewandowski jest genialne
Selekcjoner Niemców najlepiej z polskich piłkarzy zna Roberta Lewandowskiego, z którym pracował w Bayernie Monachium. - Uważam, że na to, co Robert osiągnął, nie ma słów - ocenił Hansi Flick na konferencji prasowej, cytowany przez PAP. - Po prostu genialne... To absolutny profesjonalista, który codziennie próbuje stać się coraz lepszy. Transfer do Barcelony był jego życzeniem. Chciał się tam dostać, zdobyć tytuł w innej lidze. Współpraca z nim w Monachium była czymś wspaniałym. Jeżeli nie zagra Robert, to na pewno wystąpi inny napastnik prezentujący bardzo wysokie umiejętności. Rozumiem trenera Santosa. Ja w jego sytuacji myślałbym podobnie. Ale tak czy inaczej, cieszę się, że spotkamy się z Robertem, bez względu na to, w jakiej roli - przyznał trener Flicik na konferencji prasowej.
Polska jest wyzwaniem dla Niemców
Niemcy rozgrywają mecze towarzyskie. Ostatnio zagrali z Ukrainą (3:3), teraz zmierzą się z Polską, a następnie z Kolumbią. Jak trener niemieckiej kadry ocenia podopiecznych Fernando Santosa. - Polska jest silną drużyną, która używa automatyzmów w swojej grze, bardzo skutecznych - powiedział niemiecki szkoleniowiec. - Zastanawialiśmy się wcześniej, z kim chcemy grać w czerwcu. Spośród kandydatów wybraliśmy właśnie m.in. Polskę, bo zawsze stanowi dla nas wyzwanie. Cieszymy się na ten mecz - wyznał i dodał: - Próbujemy w czerwcowych meczach różnych ustawień na boisku. Od września chcemy koncentrować się już na stabilności zespołu. Jesteśmy przekonani, że idziemy dobrą drogą, bez względu na krytykę. W czerwcu przyszłego roku - głęboko w to wierzę - będziemy mieć drużynę gotową do mistrzostw Europy - zaznaczył.
Kuba zasłużył na takie pożegnanie
Trener Flick odniósł się także do Jakuba Błaszczykowskiego, który po raz ostatni zagra w reprezentacji Polski. - Kuba przez lata występów w Bundeslidze swoją mentalnością, osobowością i dokonaniami stanowił dużą wartość. Zasłużył na takie pożegnanie. To dla nas radość, że będziemy mogli uczestniczyć w takim wydarzeniu - podkreślił Flick.