Iga Świątek postanowiła odnieść się do sprawy memów z jej osobą i z Robertem Lewandowskim. O ile tenisistka przyznaje, że niektóre z humorystycznych obrazków ją bawią, o tyle nie rozumie hejtu, który potrafi się pod nimi wylać w stosunku do kapitana piłkarskiej reprezentacji Polski. Te słowa nie pozostawiają wątpliwości.
Iga Świątek postanowiła powiedzieć o memach z nią i z Lewandowskim. Nie ma wątpliwości
O sprawie humorystycznych obrazków z sobą i z Robertem Lewandowskim w roli głównej Świątek powiedziała w rozmowie z TVN-em. Nie ma wątpliwości, że niektóre słowa, które spływają pod adresem Lewandowskiego są po prostu krzywdzące.
- Z jednej strony niektóre memy są zabawne, ale z drugiej - dużo jest takich memów, które mnie chwalą, a trochę powodują negatywny wydźwięk w stronę Roberta Lewandowskiego i to mi się nie podoba. Robert zrobił tak dużo dla nas sportowców i w ogóle dla całego kraju. Nadal, jak jeżdżę do różnych krajów i ludzie mnie nie poznają, ale jak mówię, że jestem z Polski to ludzie mówią: "O! Lewandowski, Lewandowski!". Martwi mnie, że on przez te memy ze mną dostaje trochę hejtu. Wiem, że to jest jakby rozrywka dla kibiców, ale sama myślę o tym, że kiedyś mogłabym być w takiej samej sytuacji, jak on i on niczym sobie nie zasłużył, żeby być w takich memach. - mówi Iga Świątek.
Listen on Spreaker.