Polska na MŚ w Katarze
Biało-czerwoni swoją przygodę podczas katarskiego mundialu rozpoczęli od bezbramkowego remisu z Meksykiem. Następnie przyszło jednak zwycięstwo 2:0 nad Arabią Saudyjską, które po dwóch kolejkach dawało nam fotel lidera grupy C. Porażka 0:2 z Argentyną na zakończenie tej fazy sprawiła jednak, że Polacy zajęli drugie miejsce, za plecami „Albicelestes”. Taka sytuacja oznaczała, że w walce o ćwierćfinał naszym rywalem będą Francuzi. Pomimo, że podopieczni Michniewicza rozegrali swój najlepszy mecz w całym turnieju, rywal okazał się zdecydowanie lepszy. Obecni mistrzowie świata wygrali 3:1, wykonując kolejny krok w kierunku obrony tytułu. Dla naszej drużyny było to natomiast pożegnanie z mistrzostwami świata.
To on zatrzyma Messiego! Nasz chorwacki ekspert nie ma wątpliwości, mówi o wielkich pieniądzach
Posada Michniewicza wisi na włosku
Pomimo dojścia do 1/8 finału MŚ posada Czesława Michniewicza wcale nie jest jednak bezpieczna. Przeciwnie, umowa selekcjonera wygasa wraz z końcem roku i na razie niewiele wskazuje na to, że może zostać przedłużona. PZPN wydał nawet komunikat, w którym poinformował, że nie skorzystano z klauzuli dot. jej prolongaty. Podkreślono jednak też, że rozmowy trwają i niewykluczone jest podpisanie przez 52-latka nowego kontraktu. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, że związkowi działacze widzą na tym stanowisku kogoś innego, a Michniewicz pozostaje jedynie opcją rezerwową. Opinie wśród kibiców i ekspertów także są podzielone.
Byli reprezentanci bronią selekcjonera
Do zwolenników pozostania obecnego selekcjonera z pewnością możemy zaliczyć Piotra Świerczewskiego. - Jestem za pozostawieniem Michniewicza. Jakby nie patrzeć, wyszliśmy z grupy. To prawda, styl gry zdecydowanie nie powalał, ale liczy się efekt końcowy. Niemcy grali pięknie, a odpadli już w fazie grupowej. Ostatecznie cel uświęca środki, a nasz zespół po raz pierwszy od dawna awansował do fazy pucharowej. Z Francją nie mielibyśmy większych szans bez względu na sposób gry. To po prostu nie była drużyna na naszym poziomie – podkreślił były reprezentant Polski w rozmowie z „Super Expressem”.
Świerczewskiemu wtóruje także inny były kadrowicz, Piotr Czachowski. - Michniewicz powinien zostać, choć na pewno gra nie może wyglądać tak jak do tej pory. Pomimo niezadowalającej gry selekcjoner osiągnął jednak wszystkie postawione przed nim cele: awans na MŚ, utrzymanie w Dywizji A Ligi Narodów oraz wyjście z grupy na mundialu. Dodatkowo niebawem rozpoczynają się el. ME, czasu do meczu z Czechami nie zostało zbyt wiele. Pamiętajmy też, że nasza kadra pod wodzą Michniewicza grała do tej pory niemal wyłącznie z mocnymi zespołami. Uważam, że Michniewicz powinien otrzymać szansę na kontynuowanie swojej pracy. Oczekuję jednak zdecydowanie lepszej, bardziej kreatywnej gry – zauważył w rozmowie z „Super Expressem”. Czy faktycznie obecny selekcjoner pozostanie na stanowisku? Czas pokaże. Odpowiedź na to pytanie powinniśmy poznać w ciągu kilku najbliższych dni.