Tomaszewski Zielińskki

i

Autor: Paweł Skraba/Super Express, Brunner/Super Express

Jest ostro

Jan Tomaszewski ciska potężne gromy na Piotra Zielińskiego. "Po jaką cholerę on to robi?!"

2024-09-04 13:11

Po odejściu z reprezentacji Wojciecha Szczęsnego (34 l.) szybko potrzeba nowego lidera. Niektórzy kibice i eksperci do tej roli typują Piotra Zielińskiego (30 l.), ale choć umiejętności mu nie brakuje, to Jan Tomaszewski (76 l.) jest zdania, że pomocnik Interu nie powinien grać od początku meczów reprezentacji.

To niełatwy okres dla Zielińskiego. Musi zaaklimatyzować się po transferze do Interu Mediolan, na razie nie zadebiutował jeszcze w barwach nowego klubu. I choć Jan Tomaszewski nie kwestionuje powołania go do kadry, to już jego sposób gry w drużynie narodowej – jak najbardziej.

- Tego, że on umie grać w piłkę, nikt nie kwestionuje. Ale on nie może robić tego przy stoperach, nie to robi przed linią pomocy. Tak, jak to robił z Francją. Po jaką cholerę on jest z tyłu? On musi grać na połowie przeciwnika, tam pokazywać swoje sztuczki. Trzeba grać na swojej pozycji. On jest dużo przy piłce, ale nie ma komu podać, bo gra daleko od bramki rywala – podkreśla Jan Tomaszewski w rozmowie z „Super Expressem”.

Piotr Zieliński po meczu Polska-Holandia

Choć pewnie nie każdy się z nim zgodzi, Tomaszewski upiera się, że to nie Zieliński, a Sebastian Szymański powinien odpowiadać za rozgrywanie piłki w reprezentacji.

Jan Tomaszewski: Stawiajmy na Szymańskiego!

- Dlaczego mam nie stawiać na Szymańskiego? Jeśli ja słyszę, że "jakiś" Mourinho przeszedł do Fenerbahce i po prostu zachwyca się Szymańskim, że Szymański ma propozycje transferu, to się zastanawiam o co tu chodzi. Stawiajmy na niego! Szymański gra zdecydowanie lepiej, bo gra dobrze w defensywie, a w ofensywie stara się rozegrać piłkę kombinacyjnie. A Zieliński choć umie te kombinacje grać, to stoi z tyłu. I proszę przypomnieć sobie, jak on stracił piłkę w meczu z Mołdawią. Tak rozgrywający traci piłkę? No ludzie! - irytuje się Tomaszewski, który jednak nie skreśla zupełnie Zielińskiego.

- Powinien grać na podmęczonego przeciwnika w drugiej połowie. A nie kiedy przeciwnik ma jeszcze siły, a Piotrek się cofa. Po cholerę on się cofa?! Piotrka trzeba umieć wykorzystać i od tego jest selekcjoner. Zobaczymy, co teraz zrobi. Inter wziął Zielińskiego, bo widzi w nim potencjał. On umie grać w piłkę i na co dzień trenuje i gra przeciwko najlepszym na świecie. W tej chwili widzę Zielińskiego na drugą połowę meczu – podkreśla Tomaszewski.

QUIZ. Piotr Zieliński bez tajemnic. Co wiemy o gwieździe Napoli i polskiej kadry?

Pytanie 1 z 10
Wychowankiem którego klubu jest Piotr Zieliński?
Najnowsze