Reprezentacja Polski szykuje się do spotkań w Lidze Narodów i w trakcie meczów z Walią, Belgią i Holandią będzie mogła poszczycić się naprawdę dużą kadrą, składającą się z 39 piłkarzy. Zdaniem Jana Tomaszewskiego, takie zachowanie selekcjonera wcale nie jest dobre, a tak liczna grupa zawodników sprawdza, że dochodzi do ewaluacji zaszczytu gry dla drużyny narodowej. Mocny atak Tomaszewskiego pokazuje dobitnie jego poglądy na ten temat.
Reprezentacja Polski nie powinna mieć tak bogatej kadry? Mocny komentarz Jana Tomaszewskiego
W rozmowie z "Super Expressem", Tomaszewski powiedział, że jak dla niego, zachowanie Michniewicza związane z powoływaniem dużej liczby piłkarzy jest co najmniej niezrozumiałe.
- W tej chwili powołuje 39. (zawodników - przyp. aut.), co tutaj jest? Co tutaj następuje? Następuje dewaluowanie dumnego hasła "Ja jestem kadrowiczem". Ludzie kochani, to jest po prostu dewaluacja kadry narodowej. Dlaczego? Dlatego że, tu w tej chwili dziennikarze i selekcjoner tłumaczą się, że są cztery mecze. Panie selekcjonerze, pojedzie pan na mistrzostwa świata i pojedzie tylko 26. zawodników. I daj Boże, żeby pan nie grał trzech meczów, a żeby grał pan siedem. I tych 26. musi panu wystarczyć. (...) Trzeba zrobić drużynę, której nie ma - powiedział Tomaszewski na live "Super Expressu".
Aby zobaczyć, jak wygląda salon Jana Tomaszewskiego, przejdź do galerii poniżej.
Michniewicz zapowiadał dużą ilość powołanych nazwisk. Słowa dotrzymał
O tym, że Czesław Michniewicz powoła dużą ilość piłkarzy, wiedzieliśmy od dawna. Sam Michniewicz traktuje to jako bardzo dobrą szansę, do sprawdzenia wszystkich, którymi się interesuje.
- Teraz na pewno powołam 5 bramkarzy i około 30 zawodników z pola, czyli na każdą pozycję po trzech. Muszę brać pod uwagę, że jeszcze są do rozegrania ostatnie kolejki w niektórych ligach i mogą przytrafić się kontuzje. Dlatego z góry chcę się zaasekurować, bo później nie chcę już nikogo dowoływać. Tym bardziej, że rozważamy - jak będzie taka konieczność i okazja, gdyby Izrael nie wygrał z Łotwą, a nasza drużyna w kategorii U-21 wygrała swój pierwszy mecz i w drugim walczyłaby o awans do baraży – zwolnienie 4 powołanych młodych zawodników, którzy w takich okolicznościach będą potrzebni w Łodzi z Niemcami - zapowiedział Michniewicz w rozmowie z portalem "Sportowy24.pl".