Bardzo dobre występy przeciwko Barcelonie i Tottenhamowi, a potem gol w spotkaniu z Czechami sprawiły, że napastnikiem Wisły Kraków interesuje się kilka zagranicznych klubów.
Włoskie media podały, że poczynaniom naszego snajpera bacznie przygląda się beniaminek Serie A, Bologna.
"Rossoblu" słabo radzą sobie w lidze włoskiej. Zajmują dopiero 18. miejsce na 20 zespołów. Nic więc dziwnego, że szukają wzmocnień.
Z kim rywalizowałby Paweł Brożek o miejsce w składzie, gdyby doszło do transferu? Z byłą gwiazdą Parmy i Juventusu, Marco Di Vaio, oraz najlepszym zawodnikiem Bologny Massimo Marazziną. Nie są to jednak napastnicy, którzy stanowiliby dla Pawła zaporę nie do przejścia w drodze do podstawowego składu.