Powód tego powołania jest prosty – kadra U-21, która niedawno wywalczyła awans do mistrzostw Europy i nie ma zaplanowanych meczów w listopadzie, co wykreowało szansę na powołanie Kozubala do dorosłej kadry i nagrodzenie go za świetne występy w ekstraklasie.
Kozubal gra wszystko
Antoni Kozubal najlepiej czuje się w roli defensywnego pomocnika. W bieżącym sezonie ligowym rozegrał 14 spotkań, spędzając na boisku łącznie 1071 minut. Zanotował dwie asysty. Zagrał też 90 minut w meczu Pucharu Polski, o którym lechici chcą jednak jak najszybciej zapomnieć. Kolejorz przegrał w 1. rundzie rozgrywek z Resovią Rzeszów 0:1. Już od dłuższego czasu sygnalizował, że zasługuje na powołanie do dorosłej reprezentacji Polski.
20-letni pomocnik z Krosna wyróżnia się w obecnym sezonie PKO BP Ekstraklasy i choć w ostatnim czasie delikatnie obniżył loty, wciąż jest jednym z najważniejszych ogniw Lecha Poznań. W każdym z dotychczasowych meczów ligowych rozegrał pełne 90 minut.
Dla Kozubala to szansa debiut w seniorskiej reprezentacji. Młody piłkarz przeszedł przez wszystkie szczeble młodzieżowych kadr narodowych, począwszy od reprezentacji do lat 15.
Przed reprezentacją Polski dwa ostatnie spotkania w tym roku. W ramach Dywizji A Ligi Narodów kadrowicze zmierzą się w Porto z reprezentacją Portugalii (15.11) i reprezentacją Szkocji na PGE Narodowym w Warszawie (18.11). Po czterech kolejkach Grupy 1 Polacy zajmują 3. miejsce w grupie z dorobkiem czterech punktów. Liderem są Portugalczycy (10 oczek), wiceliderem Chorwaci (7). Szkocja zajmuje 4. miejsce miejsce z jednym punktem na koncie.