Robert Lewandowski ma na karku już 29 lat i coraz głośniej mówi się o tym, że to ostatni dzwonek, by spróbował swoich sił w innym klubie z europejskiego topu. W mediach można też usłyszeć i przeczytać, że Polakowi przestaje wystarczać gra dla Bayernu i chętnie zmieniłby otoczenie. W grę mógłby wejść transfer do Realu Madryt czy któregoś z czołowych klubów angielskich, ale jak na razie to wydaje się być jedynie melodią przyszłości.
Niemniej Bawarczycy chyba powinni powoli zacząć szukać następcy, albo przynajmniej zastępcy dla Lewandowskiego. Ten jak na razie jest jedynym klasowym środkowym napastnikiem w kadrze Bayernu, co zresztą widać w pierwszych kolejkach nowego sezonu Bundesligi. Kapitan reprezentacji Polski w dwóch meczach zdobył już trzy gole i poprowadził swoją drużynę do dwóch zwycięstw. A jego postawą zachwycają się eksperci od niemieckiej ekstraklasy.
- Lewandowski jest dla Bayernu ubezpieczeniem na życie. Bawarczycy mają dwóch piłkarzy nie do zastąpienia. To Manuel Neuer w bramce i właśnie Robert w ataku - powiedział w telewizji Sky Lothar Matthaeus, legenda Bawarczyków i całej niemieckiej piłki. Tym samym skomentował doniesienia transferowe dotyczące "Lewego" oraz docenił jego klasę. A przy tym między wierszami wbił Bayernowi drobną szpilę twierdząc, że klub z Allianz Arena powinien znaleźć zawodnika zdolnego zastąpić Polaka.
Bundesliga: Trzy minuty magii Roberta Lewandowskiego
Rodzinna tajemnica Lewandowskich. Tak malutka Klara reaguje na gole