Nikt już go nie odbiera jako młodego nieopierzonego talentu
W pierwszym spotkaniu Roma wygrała u siebie 1:0 z Bayerem. W tym meczu nie zagrał Nicola Zalewski, który jednak w lidze cały czas dostaje szanse gry. - Widać, że młody Polak cieszy się zaufaniem trenera - powiedział Vincent Candela, były obrońca Romy i reprezentacji Francji w rozmowie z naszym portalem. - Jose Mourinho preferuje waszego rodaka, ale też trzeba przyznać, że on rozwija się przy Portugalczyku. Na pewno nikt go już nie odbiera jako młodego nieopierzonego talentu, ale widzi w nim zawodnika, który w niedalekiej przyszłości może decydować o sile Romy - prognozował i dodał: - Zalewski trafił do drużyny w bardzo dobrym czasie, na świetnego trenera. Jest wychowankiem, utożsamia się z tym klubem. Do tego dokłada bardzo dobre wyniki na europejskiej arenie - stwierdził.
Najważniejsze, aby się rozwijał i omijały go kontuzje
Były reprezentant Francji uważa, że Zalewski musi poprawić statystyki. - Uważam, że mógłby dokładać trochę więcej liczb, mam na myśli gole i asysty - podkreślił. - Ciągle mówimy o względnie młodym zawodniku, który cały czas robi progres i może jeszcze daleko zajść. Najważniejsze, aby systematycznie się rozwijał i omijały go kontuzje - zaznaczył Candela w rozmowie z naszym portalem.