Nie żyje Mieczysław Kolasa, najstarszy piłkarski mistrz Polski
"Dzisiaj nad ranem dotarła do nas bardzo smutna informacja. Niedługo przed 102. urodzinami odszedł od nas Pan Mieczysław Kolasa, mistrz Polski z Cracovią z 1948 roku. Z tego miejsca składamy największe wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich Pana Mieczysława" - poinformował oficjalny profil Cracovii w mediach społecznościowych. Dzień przed Wigilią społeczność krakowskiego klubu ogarnęła żałoba. Urodzony w 1923 r. Kolasa był jednym z kluczowych piłkarzy "Pasów" w powojennym okresie. W latach 1948-1956 jako pomocnik rozegrał dla Cracovii 179 oficjalnych meczów i zdobył w nich 21 goli. W pasiastych barwach zdobył też komplet medali mistrzostw Polski, z tym najcenniejszym w 1948 roku.
Maja Włoszczowska przerywa milczenie po nominacji Andrzeja Dudy na członka MKOl! Jaśniej się nie da!
Po zakończeniu kariery Kolasa trenował kilka drużyn. Także Cracovię między 1978 a 1979 rokiem. Od 1999 r. zasłużony piłkarz był członkiem Rady Seniorów krakowskiego klubu, a także otrzymał wiele klubowych odznaczeń. Był również odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, medalem Honoris Gratia. Cracovia dbała o pamięć o jego zasługach - w ubiegłym roku Kolasa wraz z prawnukiem rozpoczął tradycyjny noworoczny trening "Pasów", a kilka dni później 10 stycznia przeprowadziła z nim wyjątkowy wywiad z okazji 100. urodzin.
Legendarny prezes Janusz Filipiak nazywał go "symbolem wielkiej Cracovii". Obaj już nie żyją, 17 grudnia minął dokładnie rok od śmierci założyciela Comarchu. Za kilkanaście dni, 10 stycznia, Kolasa obchodziłby 102. urodziny. Pomimo zaawansowanego wieku, wciąż kibicował ukochanej drużynie i z zapałem śledził jej losy.