Legendarny polski piłkarz zmaga się z nieuleczalną chorobą. Zajmują się nim jak niemowlakiem

W historii polskiej piłki nożnej nie brakuje wybitnych piłkarzy. Jan Furtok to jedna z bardziej rozpoznawalnych postaci, o której często wspomina się chociażby przy okazji meczów z... San Marino. To właśnie on zdobył gola ręką w Łodzi w 1993 roku, który dał zwycięstwo nad dużo niżej notowanymi amatorami. Niestety, stan zdrowia naszego reprezentanta drastycznie się pogorszył. Były piłkarz GKS-u Katowice zmaga się z nieuleczalną chorobą, która zdecydowanie postępuje. Niestety, jak informuje portal SportoweFakty.wp.pl jest coraz gorzej.

Jan Furtok zmaga się z Alzheimerem

Z reportażu Mateusza Skwierawskiego dowiadujemy się, jak wygląda nierówna walka z Alzheimerem. Jan Furtok na początku zapominał prostych rzeczy. Z czasem sytuacja robiła się znacznie poważniejsza. - Pewnej nocy pani Anna obudziła się, męża nie było. O godzinie 4 wziął na smycz Korsę i poszedł z nim do lasu. Żonę piłkarza zaczepiła też sąsiadka. - Ania, bo Jasiu z pieskiem do kościoła poszedł - usłyszała. Furtok zaczął mylić godziny mszy, a do kościoła chodził co niedziele od lat - czytamy.

Nowe informacje o Dariuszu Szpakowskim. Przeszedł operację i zabieg. Co się dzieje z legendą mikrofonu z TVP?

Kim jest Jan Furtok? Sprawdź w galerii poniżej!

10 zdjęć

Jan Furtok przed laty był na audiencji u Jana Pawła II, z czego wciąż jest bardzo dumny. Niestety, zgodnie z przebiegiem choroby traci coraz więcej wspomnień. - A co to? - miał zareagować na proporczyk GKS-u Katowice, klubu, w którym grał i pracował przez wiele, wiele lat swojego życia. Żona piłkarza wprost przyznaje, że zajmuje się nim jak niemowlakiem.

- Nawet rok temu było lepiej. Chodził jeszcze do spożywczego koło nas, na grzyby. Później zaczęłam zamykać drzwi, klucze od auta też schowałam. Krzyczał wtedy, że umie jeździć, ale lekarz zapytał mnie wprost: chce mieć pani męża na sumieniu? - mówi pani Anna.

Potraktowali Ronaldo jak "szarego Kowalskiego". Na nic zdały się jego miliony, po siedmiu godzinach przyszło ogromne rozczarowanie

Jan Furtok - OSIĄGNIĘCIA

59-letni Jan Furtok występował w reprezentacji Polski 36 razy. Z orłem na piersi zdobył dziesięć bramek. Przez kilkanaście lat kariery był związany z GKS-em Katowice. Grał też w Niemczech w Hamburgerze SV i Eintrachcie Frankfurt. Był prezesem GKS-u Katowice i dyrektorem sportowym reprezentacji Polski.