Ani w meczach reprezentacji, ani w ostatnim spotkaniu Bayernu Monachium, w którym Bawarczycy zmierzyli się z Werderem Brema, Lewandowski nie wpisał się na listę strzelców. Trzy mecze z rzędu bez bramki w jego wykonaniu to naprawdę rzadkość. Martwić może zwłaszcza postawa w ekipie monachijczyków. Polak w sobotnim meczu był w zasadzie niewidoczny i nie pomógł swojej ekipie, która niespodziewanie straciła punktu na własnym obiekcie z Werderem.
W polskiej kadrze doszło do POTĘŻNEGO ROZŁAMU?! Hajto wszystko wyłapał, ten SZCZEGÓŁ mówi wiele
Słaba postawa kapitana reprezentacji przykuła uwagę mediów. Bo napastnik przyzwyczaił ekspertów i kibiców do tego, że strzela jak na zawołanie. W rozmowie z Polsatem Sport Henryk Kasperczak zauważył, że może być to związane z wielkimi wymaganiami względem Lewandowskiego. Te w końcu stają się problemem, jeśli za bardzo przybierają na sile.
Jerzy Brzęczek został TOTALNIE WYŚMIANY I ZAORANY! Może zapaść się pod ziemię [WIDEO]
- Inni pchają go na świecznik, ale moim zdaniem, to sprawia, że jego głowa nie jest skupiona na graniu w piłkę. Jak jeden zawodnik ma na głowie klub, reprezentację i jeszcze tę całą otoczkę, to mu przeszkadza w byciu na topie - uważa były trener m.in. Wisły Kraków. Kasperczak twierdzi również, że nie możemy patrzeć wyłącznie na Lewandowskiego w kadrze. Zdjęcie presji z kapitana byłoby według niego dobrym pomysłem. Gorzej jeśli niemoc piłkarza Bayernu wciąż będzie trwała...