O ostatnim meczu Ligi Narodów, podczas którego polska reprezentacja mierzyła się z Włochami wszyscy chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Podopieczni Jerzego Brzęczka od samego początku spotkania wyglądali na zespół, który wyszedł na murawę bez jakiegokolwiek pomysłu na to jak zatrzymać i pokonać ekipę Roberto Manciniego. Porażka 0:2 i tak wydawać się może łagodną karą, ponieważ nasi kadrowicze mogli przegrać to spotkanie zdecydowanie wyżej. Po ostatnim gwizdku sędziego oliwy do ognia dolał Robert Lewandowski, który w wywiadzie pomeczowym nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie, jaki plan taktyczny przygotował trener na ten mecz. W ten sposób kapitan Polaków delikatnie dał do zrozumienia, że planu nie było wcale, a Jerzy Brzęczek powinien ustąpić ze stanowiska selekcjonera kadry. Takie zachowanie napastnika Bayernu nie spodobało się jednak byłemu reprezentantowi Polski, Kamilowi Kosowskiemu.
Ten gwiazdor Holandii ma kręcić polską obroną. Kiedyś dopingowała go GORĄCA SEKSBOMBA [ZDJĘCIA]
Były pomocnik z bogatym CV postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat zachowania Roberta Lewandowskiego w swoim felietonie na łamach Przeglądu Sportowego. - Robert nauczył się dyplomacji, lecz takie rzeczy mówi się prosto w twarz. Wyszło gorzej, niż gdyby powiedział trenerowi wprost, że nie zna się na piłce. Kapitan tak nie robi... - napisał Kosowski.
Straszna WTOPA byłego gwiazdora Ekstraklasy. Fani nie spodziewali się tak OSTREJ reakcji piłkarza
Szansa na rehabilitację dla Jerzego Brzęczka i jego piłkarzy nadejdzie już w najbliższą środę, 18 listopada podczas kolejnego i zarazem ostatniego spotkania Ligi Narodów z Holandią, które zostanie rozegrane na Stadionie Śląskim w Chorzowie.