Robert Lewandowski

i

Autor: Cyfra Sport Robert Lewandowski

Słowa to za mało

Lewandowski przemawiał, ale i to nie pomogło. Poznaliśmy kulisy tego, co działo się w przerwie meczu z Czechami

2023-11-19 16:04

Reprezentanci Polski goją rany po remisie (1:1) z Czechami, który okazał się porażką. Nasza reprezentacja nie awansowała bezpośrednio z grupy, a ostatnią nadzieją pozostają baraże. Poznaliśmy szczegóły, jak wyglądała polska szatnia w przerwie meczu z Czechami.

Kanał „Łączy nas piłka” opublikował nagranie z szatni, zarówno przed wyjściem piłkarzy na boisko, jak i w przerwie meczu, gdy wynik był korzystny dla Polaków. - To ostatnie 45 minut w tych eliminacjach. Ten wynik zostaje. Albo jeszcze wyżej dla nas. Nie ma innej opcji. Dalej gramy swoją piłkę – mówił „Lewy”. Zarzucano mu wiele razy, że nie do końca wywiązuje się z roli kapitana i nie potrafi być wystarczająco silnym motywatorem. Zobaczyliśmy w jaki sposób piłkarz Barcelony mobilizował kolegów przed meczem na Stadionie Narodowym.

Radosław Majdan nie bał się tego powiedzieć. Stanowcza opinia o hierarchii bramkarzy Michała Probierza. Pojawia się wątek Cezarego Kuleszy

- Wiemy, o co gramy, nie tylko ze względu na wynik, ale to, co i jak chcemy grać. Jesteśmy u siebie, na swoim stadionie. Trzeba wrócić na zwycięską ścieżkę. Wygramy mecz zaprezentujemy swoją piłkę, stworzymy sytuację, strzelimy bramki i zobaczymy, co będzie później – mówił "Lewy", tworząc  w szatni koło z kolegami z drużyny i osobami ze sztabu.

Niestety, Polakom nie udało utrzymać wyniku z pierwszej połowy i ostatnią nadzieją na awans będę mecze barażowe. - Panowie, nie ma się rozczulać. Można coś zrobić. Panowie, chwała. Graliście jako zespół, klasa. Nie umiemy po prostu jeszcze tego wykończyć, dograć. Popracujemy nad stałymi fragmentami gry. Głowy do góry i jeden za drugiego biega – takimi słowami selekcjoner Michał Probierz dziękował piłkarzom i mobilizował przed barażami. - Wiem, że to jest bolesne. Jak na razie odpadliśmy. Są baraże, można awansować. Mamy dobry zespół, trzeba się tylko scalić i jeszcze więcej od siebie dać - dodał selekcjoner.

To miejsce Wojciech Szczęsny odwiedził tuż po klęsce w eliminacjach. Wcześniej mknął autem za miliony przez stolicę. Zdjęcia mówią same za siebie

Sonda
Czy Michał Probierz przy braku awansu na Euro 2024 powinien zostać zwolniony?
Najnowsze