Wasyl zagra jeszcze w dwóch następnych meczach Anderlechtu (przeciw Standardowi i Gent), ponieważ zawieszenie będzie obowiązywać od 13 kwietnia. Klub Polaka zamierza jednak złożyć odwołanie, na które ma sześć dni.
Przeczytaj koniecznie: Andrzej Iwan o kryzysie Wisły Kraków: Część piłkarzy nadaje się do gry w kręgle, a nie w piłkę
Anderlecht wnioskował o uniewinnienie swojego piłkarza, powołując się na przepisy, które w Belgii stanowią, iż zawodnik nie może być karany dwa razy za to samo przewinienie. A w trakcie meczu sędzia, który nie dostrzegł brutalności ataku Polaka, podyktował wtedy rzut wolny, nie pokazując mu jednak kartki.