Jakub Błaszczykowski bez cienia wątpliwości może być zaliczany do grona największych legend reprezentacji Polski. Skrzydłowy przez wiele lat był wiodącą postacią kadry i jej największą gwiazdą. W dodatku nigdy nie odmawiał gry, zawsze dawał z siebie sto procent w koszulce z orzełkiem na piersi i przede wszystkim to sprawiło, że pokochały go tysiące polskich fanów. Czas biegnie jednak nieubłaganie i nadszedł moment rozstania.
Podolski wprost o pożegnaniu Błaszczykowskiego. Piękne słowa o legendzie kadry
Oficjalne pożegnanie Błaszczykowskiego nastąpi w piątkowy wieczór na PGE Narodowym. Wówczas reprezentacja Polski zmierzy się w towarzyskim meczu z Niemcami, a swoje "pięć minut" dostanie właśnie zawodnik Wisły Kraków. Co najważniejsze, Błaszczykowski zagra w tym spotkaniu i podczas opuszczania murawy będzie pożegnany przez kibiców i kolegów z reprezentacji.
W rozmowie z portalem WP SportoweFakty głos na temat całego przedsięwzięcia zabrał Lukas Podolski. Były reprezentant Niemiec nie ukrywał, że jest zadowolony z takiego pożegnania Błaszczykowskiego, bo jego zdaniem piłkarz zasłużył na takie "zejście ze sceny". - Takich ludzi jak on trzeba szanować. A różnie, także w Polsce, z szacunkiem bywa, bo jest dużo zazdrości. Ale jeszcze raz: Kubie należy się szacunek, bo zrobił bardzo wiele dla polskiej piłki. Bardzo dobrze, że PZPN tak to zorganizował, jeszcze z takim przeciwnikiem - powiedział zawodnik Górnika Zabrze.
Listen on Spreaker.