Mateusz Borek postanowił powiedzieć o planach Michała Probierza. Dziennikarz sportowy i współzałożyciel "Kanału Sportowego" dotarł do informacji w myśl których selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski tuż przed mistrzostwami Europy opuści Polskę i uda się w bardzo daleką podróż. Wszystko po to, aby na własne oczy zobaczyć zawodnika, który może dostać od niego powołanie na turniej o czempionat Starego Kontynentu. Prawda wychodzi na jaw!
Mateusz Borek szczerze o Michale Probierzu. Selekcjoner udaje się w daleką podróż
Przed Michałem Probierzem bardzo duże wyzwanie w postaci selekcji drużyny, która pojedzie do Niemiec walczyć w mistrzostwach Europy. Okazuje się, że jednym z piłkarzy, który przyciągnął uwagę selekcjonera jest gracz amerykańskiej Mayor League Soccer - Mateusz Bogusz. Zawodnik LAFC sprawuje się w rozgrywkach ligowych bardzo dobrze i w tym sezonie wystąpił już w dziewięciu meczach, w których zdobył trzy bramki.
- Dostałem informację, że Michał Probierz jest za oceanem. Trener chyba poleciał spotkać się z Mateuszem Boguszem i go oglądać. To realny kandydat do powołania - ujawnił Mateusz Borek w Kanale Sportowym
Co na ten temat sam zainteresowany? Bogusz nie ukrywa, że czuje się na siłach, aby pomóc w kadrze narodowej i dostać powołania na mistrzostwa Europy.
- Euro? Marzenie każdego. Kilka razy byłem blisko powołania - za Czesława Michniewicza czy Fernando Santosa. Przeszkodziło zdrowie. Ale teraz już wszystko jest ok. Czuję się mocny i gotowy, aby pomóc - powiedział Mateusz Bogusz w rozmowie z portalem "meczyki.pl".