Michał Pazdan: Akcja ogolić się na Pazdana? Rafał Kurzawa na to pójdzie

- Szczerze mówiąc nie słyszałem o akcji „Ogolić się na Pazdana”. Podejrzewam, ze Rafał Kurzawa na to pójdzie – śmiał się na konferencji Pazdan. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Kurzawa na łamach „Super Expressu” mówił o swoim podobieństwie do Pazdana.

Oczywiście nie zabrakło też pytań o mistrzostwa świata, które zbliżają się wielkimi krokami. Pazdan twierdzi, że ciśnienie będzie rosło z dnia na dzień.

- Ciśnienie będzie wzrastać z każdym dniem. W Juracie mieliśmy czas żeby odpocząć. Teraz jest typowa praca. To są mistrzostwa świata, ciśnienie z każdym dniem będzie wzrastać – stwierdził Pazdan.

To już kolejny wielki turniej na który pojedzie Pazdan. Wcześniej był na Euro 2008 i Euro 2016.

- Oczywiście pamiętam Euro 2008. Pojechałem na turniej, nie zagrałem żadnego spotkania. Większość z dziennikarzy była zdziwiona wybraniem mnie. Pojechałem na mistrzostwa Europy i zebrałem doświadczenie. Dzięki temu jest większy komfort. Wiesz co cie czeka, nie stresujesz się. To jest bardzo cenne. Byłem też na Euro 2016, ale teraz przed mundialem jest inaczej. Dwa lata temu przed samymi mistrzostwami miałem kontuzję. Nie miałem pełnego sezonu za sobą. Teraz końcówkę rundy oprócz dwóch spotkań zagrałem. Byłem w rytmie meczowym. Na pewno jest łatwiej. Jest komfort, że grałem całą rundę – powiedział Pazdan.

Pazdan cieszy się, że na mundialu będzie używany system VAR (wideoweryfikacja). - Ten sezon w Ekstraklasie był z użyciem VAR-u i ci zawodnicy którzy grali z nim będą mieli łatwiej. Są momenty, że wydaje ci się, że jest po sytuacji, a wtedy zawodnik drużyny przeciwnej zgłasza pretensje. Wydaje mi się, że to kwestia czasu, ze VAR będzie coraz cześciej – ocenił legionista.

Pazdan nie ma problemu z tym, że reprezentacja może grać na mundialu w systemie z trójką defensorów. Ta taktyka jest już przez niego przećwiczona.

- Ja grałem ostatni mecz w reprezentacji z trójką obrońców. Trener ma ten komfort, że może grać w dwóch ustawieniach. Po to jest to zgrupowanie, żeby wszystko przetestować – dodał Pazdan.