Była 45. minuta pierwszej połowy. Neuer wybił piłkę, ale na połowie boiska nie było jego kolegów. Od razu odbił ją Krychowiak, a Milik sprytnie przepuścił. Robert Lewandowski znalazł się sam na sam ze swoim bramkarzem z Bayernu Monachium. - Widziałem, że idzie w lewą stronę, więc uderzyłem w prawą. Ale niestety, zostawił jeszcze rękę - skomentował kapitan w rozmowie z "Super Expressem".
Euro 2016: Tabela grupy D
Neuer obronił. Zaraz po tym "objechał" kolegów za pasywną postawę. W końcówce trzecią bramkę (a swoją drugą) dołożył Mario Goetze. Teraz w tabeli grupy D prowadzą Niemcy, którzy wyprzedzają nas o dwa punkty. W poniedziałek ekipa Adama Nawałki powinna dopisać sobie kolejny komplet punktów - na Stadionie Narodowym w Warszawie podejmie najsłabszy w grupie Gibraltar.